Kub1001
Podniosłeś trzy CKMy i tyle samo AK, plus parę magazynków. Tak obładowany wróciłeś do samochodu, gdzie siedział Manua i jakaś policjantka:
- Dobra, wszystko jest. Jedziemy. - Manua ruszył, a kobieta skinęła Ci głową na powitanie
Som - Chan
- Oglądam twoje stópki... - Niestety, nie władałaś nogą. Ściągnął Ci skarpetki i rzeczywiście, z zachwytem oglądał twoje stopy - Bardzo ładne stópki.. -