[WIEŻOWIEC PÓŁNOCNY] Klatka schodowa

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Bardzo dużo rzeczy tam lewituje, łącznie ze schodami z klocków domina. Przynajmniej efektownie wyglądają.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Zuzuuz
Czas ku przygodzie iść, lecz najpierw warto z wieżowca wyjść.

Avatar
Konto usunięte
Dokładnie. Więc Akin szybciutko zbiegł po schodach, niezbyt się rozglądając.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Po drodze wpadł na pewngo napuszonego mądralę, który obraził go potokiem niezrozumiałych słów.

Avatar
Konto usunięte
Akin po prostu pokazał mu język i szybciutko go wyminął.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Na następny piętrze spotkał robocika na kółkach, który zaczął się kręcić.

Avatar
Konto usunięte
Okej, robocik nawet przyciągnął wzrok chłopaka, ale tylko na chwilę. I jego ominął.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Zmiana tematu

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Ktosiek
No i nasz podenerwowany chłopiec jechal sobie windą.

Avatar someone_
Jechał w milczeniu.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Któryś z kotolisów szczeknął. A za nim pozostałe.

Avatar someone_
Przytulił je i jechał dalej

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
W końcu winda otworzyła się. Czy Kazuto pamiętał, gdzie mieszkał weterynarz?

Avatar someone_
Wieżowiec N piętro 20 pobiegł i wszedł bez pytania.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Zmiana tematu

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Ktosiek
Udało mu się, a iluzyjne kotolisy podreptały za nim.

Avatar someone_
- Są lepsze niż prawdziwe. - Poszedł do windy. Wcisnął guzik i czekał.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Winda otworzyła się i wysypały się z niej kolorowe piłeczki.

Avatar someone_
Wszedł do środka o ile pozwalały na to piłeczki i wybrał poziom piwnicy.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Winda nie mogła się zamknąć.

Avatar someone_
Poszedł więc schodami.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Gdy odszedł, zamknęła się i pojechała. Piłeczki razem z nim szły po schodach.

Avatar someone_
Schodząc po schodach szukał wzrokiem różowej piłeczki.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Znalazł jedną takową.

Avatar someone_
Wziął ją i dalej szedł z piłką w ręku.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Piłka miała oczka i zaczęła nimi mrugać

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Po czym wypadla mu z rąk i zaczęła zeskakiwać po schodach.

Avatar someone_
Smutne ;-; pobiegł za nią. Biegł do jeziora.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Złapał ją i prawie wybił zęba.

Avatar someone_
- Cześć - powiedział do piłki, skoro wszystko mu tu odpowiada, to może ona też mówi...?

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Puściła mu oczko.

Avatar someone_
- Jak się nazywasz? ja jestem Kazuto. - skacząc jak czerwony kapturek przemieszczał się w stronę jeziora. Wraca do wody i syrenka. tam było fajnie.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Piłeczka milczała, a chłopak wszedł w ścianę.

Avatar someone_
- Au. - przemieszczał się dalej, tym razem omijając podobne przeszkody.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Właśnie się niemalże zgubił, po czym nagle zaczęły go owijać liany.

Avatar someone_
liany, czy to nie było w innym wieżowcu? szedł sobie dalej z zaciekawieniem rozglądając się wokół. schował piłkę do torby.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Nie mógł sobie pójść. Liany go zatrzymały.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właściciel: Abbei_The_Toy_Maker
Grupa posiada 8943 postów, 54 tematów i 12 członków

Opcje grupy Paradosso [P...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Paradosso [PBF] [Martwy]