[CENTRUM] Park centralny

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Nic się nie stało.

Avatar Kuba1001
Ale coś się stanie, więc czekają zwarci i gotowi.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Nadal nic się nie stało.
- Ale te krasnoludy są głupie, znowu się nabrały!

Avatar Kuba1001
- Sam jesteś głupi, śmierdzuncy Elfie! Dawaj łeb pod topór!

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- Od początku nie było tu żadnego elfa. To byli dwaj zmiennolształtni, którzy teraz przed wami spieprzyli.

Avatar Kuba1001
- Tchórze! Dobra, chłopaki, spi***alamy. Mam duść tych podchodów. Pora zabić jakiegoś śmierdzuncego Elfa, żeby się odegrać.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- Tak! - odparowali chórem i czekali na rozkazy.

Avatar Kuba1001
No to spie**olili stąd po swoich (tudzież nosorożca) śladach na poprzednie pozycje.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Tym razem nikogo nie było.

Avatar Kuba1001
Szli dalej w jakimkolwiek kierunku, byleby tylko dalej od zmiennokształtnych tchórzy, a bliżej śmierdzuncych Elfów.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Dotarli w miejsce, gdzie biegał mały elf, kompletnie nieświadomy niebezpieczeństwa.

Avatar Kuba1001
//Uwielbiam wybory moralne.//
Polecił reszcie się gdzieś skryć.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Posłuchali go. Elfek miał w ręku figurkę orła i latał z nią naokoło.

Avatar Kuba1001
Przypiął tarczę i topór do pasa, a następnie ruszył w jego kierunku.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Cóż, był zaledwie kilka kroków od elfa. Ten właśnie usiadł na trawie i coś mówił do swojej zabawki. Ot, niewinny, mały chłopiec. Ludzkim okiem mógł mieć cztery lata, ale jako elf pewnie miał więcej. Śmiał się wesoło i cieszył. Aż dziwne, że siedział samotnie.

Avatar Kuba1001
W tym momencie miał zamiar sięgnąć po młot lub topór i rozłupać mu czaszkę, ale uznał, że nie zrobi tego. Litość? Bynajmniej, nienawidzi każdego Elfa, niezależnie od płci i wieku. Ale jeśli ten młody mógł zaprowadzić go do większej liczby Elfów, to opłaca się zabić go później. W takim razie szedł dalej, w oczekiwaniu, że długouchy go zauważy.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- Dzień dobly. Cy pan jest diablem? - zapytał chłopiec.

Avatar Kuba1001
- Dzieeeee tam. Ja jestem tym... no... podróżnym. I mam taką jedną sprawę do Elfów, nie wiesz może, gdzie jest ich najbliższa wioska? - spytał, starając się nie kaleczyć zbytnio swego języka. Choć samo powiedzenie "Elfy" bez dodania przymiotnika "śmierdzunce" ledwo przeszło mu przez gardło.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- Dobze, mogę pana diabla zaplowadzić.

Avatar Kuba1001
- Nie jestem diablem.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- Dzieci mają lację.

Avatar Kuba1001
- A czemu niby mam być diablem? Bo mam brodę? Bo jestem niski?

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- Nie. Diabel może nie mieć blody i być wysoki jak brzoza. Mama mówi, że to coś innego.

Avatar
Konto usunięte
No więc, ten... Szedł sobie i wedrowal, teoche zalujac ze nie moze zrobic zdjec.
Tak zostaje mu wlasna pamięć.
Szkoda tylko, ze bylo tu tak mało ludzi. Akin lubil ludzi, a chcial poznac tych którzy zamieszkiwali to miasto.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Wtem w jego ręce pojawił się aparat, a wokół pojawili się ludzie.

Avatar Kuba1001
- No dobra. Pokaż tylko gdzie ta wioska.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- Pan diabel pójdzie za mną.

Avatar Kuba1001
No to poszedł, reszcie polecając zostać za pomocą gestu dłoni.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Elfek zaczął chichotać i upuścił samolocik.
- Idzie pan?

Avatar Kuba1001
Skoro wcześniej wspomniał, że poszedł, to poszedł.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Usłyszał jakieś chrupnięcie pod sobą.

Avatar Kuba1001
Od razu odskoczył w dół, obawiając się zakamuflowanego dołu-pułapki.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
//a nie w tył?

Avatar Kuba1001
//W bok, coś mi się pomyliło.//

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- Cemu pan skace?

Avatar Kuba1001
- Yyy... No ten... Tak tylko. Daleko jeszcze do tej wioski?

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Znów coś chrupnęło. Chłopiec przewrócił oczami.
- Kawalecek.

Avatar Kuba1001
- Co tak... chrupie? - spytał, kładąc dłoń na trzonku niewyjętego jeszcze topora.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- Twoje sumienie. Chrupie, jak je depczesz. - odrzekł chłopiec, nagle przestając seplenić.

Avatar maxmaxi123
//Nie no. To już się staje ciekawe.

Avatar Kuba1001
- Co ku*wa? - spytał, wyjmując topór. - Chłopaki! Do mnie wszyscy! Raz! - krzyczał, chcąc wezwać swoją brodatą kompanię na pomoc.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- Nie usłyszą cię. - Chłopiec z chichotem odwrócił się. - Gdybym rzeczywiście był elfim dzieckiem, od dawna bym przed tobą uciekał.

Avatar Kuba1001
Pokiwał w zrozumieniu głową, aby nagle rzucić się na niego, wymachując poziomo toporem na wysokości jego głowy.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Dziecko nagle zniknęło, a kraslnolud w jego miejscu napotkał niewidzialną ścianę.

Avatar Kuba1001
- Ki ch*j? - mruknął, rozglądając się wokół. Później podjął taktyczny odwrót w stronę miejsca, w którym zostawił swą bandę.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Niestety, znów napotkał ścianę. Czyżby został uwięziony?

Avatar Kuba1001
- Wypuść mnie stund, śmierdzuncy Elfie, żebym mógł Cię zapie**olić! Walcz jak facet, ku*wa Twoja mać!- krzyczał, jednocześnie próbując ucieczki pod każdym możliwym kierunkiem.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- Elfy nie potrafią walczyć jak mężczyźni, to naród poetów i ekologów. Nic nie poradzę. Prawdopodobnie kilku zginęło z mojej ręki. W dupie jednak mam wasze konflikty.
Wtem dziecko rozpłynęło się w czarnej mgle, a na jego miejscu pojawiła się inna postać.
Zdjęcie użytkownika Abbei_The_Toy_Maker w temacie [CENTRUM] Park centralny

Avatar Kuba1001
- Mam ku*wa propozycję nie do odrzucenia: Wypuść mnie, a odeślę Cię z powrotem do grobu, śmierdzuncy trupie.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- Nie opłaca mi się. Szczególnie, że mam na sobie klątwę i śmierć nic mi nie da. Poza tym z nas dwóch to ty się nie myjesz i śmierdzisz jak kozi zadek.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku