Imię: (Nikt go nie zna) Henryk
Nazwisko: (Nikt go nie zna) Derw
Pseudonim: Fish-Man
Moce: kontroluję wodę, potrafi ją generować w dowolnym miejscu i dowolnej ilości oraz strzelać nią pod gigantycznym ciśnieniem. Potrafi przyzywać stworzenia morskie, nawet te typu Kraken, Megalodon itp.
Wygląd:
Historia: Jego ojciec eksperymentował z genami ryb, Henryk jest zmutowany, ma problemy w szkole i poza nią, jest obiektem kpin. Gdy chce może się zamienić w Ryboludzia jak go nazywają, ratuje ludzi przed dresiarzami i dręczycialami a kobiety przed gw**cicielami. Nikt nie zna jego prawdziwej tożsamości. Działalność jako Superbohater zaczął dopiero miesiąc temu, ludzie traktują go jako creepypastę albo miejską legendę, do czasu gdy przypadkowo jego akcję nagrał TVN, wtedy większość w niego uwierzyła, część dalej twierdzi że materiał był zmontowany po to aby Chińczycy trzepali kasę z koszulek i bryloków ale niektórzy traktują go poważnie. Niektórzy ludzie polują na niego w jeziorach i bagnach, nie wiedząc że Ryboludź żyje w samym środku stolicy jako niepozorny nastolatek zbierający wpie**ol.
Część druga historii
Fish Man został członkiem Defenders, traktuje ich jak rodzinę. Brał udział w walkach z Hydrą. Tylko w czasie gdy większość walczyła z Hydrą na froncie na Mazurach, on niszczył Bazy podwodne, zapobiegał zalaniu oceanów łodziami podwodnymi Hydry. Od 50 bazy przestał liczyć bazy zniszczone. Sporo sprzętu z baz Hydry zaczął sprowadzać do Bazy i do Bazy Awaryjnej. Dzięki temu Defenders posiadają jedne z najlepszych komputerów, oraz sporo części do napraw/budowania pojazdów. Do walki z Hydrą przystąpił kiedy i w jednym z bombardowań zginęła jego matka, postanowił zemścić z się na Hydrze. Szkoli w akademii Tarczy, jest odpowiedzialny za lekcje pływania. Tylko nie zwykłe pływanie kraulem itd. Tylko walki podwodne. Symulacje przejmowania Bazy Hydry, symulacja ataku na łódź podwodną, tym się zajmuje. Jeśli chodzi o sprawy miłosne, podoba mu się Red Snake, jeszcze jej tego nie okazuje.
Wiek: 21
Marzenie: Założyć rodzinę