[Porty] Doki

Avatar
Konto usunięte
Betonowe wybrzeże, zajmowane przez szopy, garaże, rampy i doki w których właściciele remontują i parkują swe łodzie wszelkiego rodzaju.

Avatar
Konto usunięte
Degant

Kołysałeś się na falach, pomiędzy dziesiątkami większych jednostek. Niedaleko od siebie mogłeś dojrzeć linię wybrzeża, całkowicie pozbawioną jakiejkolwiek plaży. Troszkę zimno na tej łodzi, wiatr nie miał litości

Avatar
Konto usunięte
- Brrrr tu ku*wa mam najlepsze szczęście co? Cholerne su**ns...... ehhhhh, im szybciej dopłynę do brzegu tym lepiej
Ściąga kurtkę i podwija rękawy(On ma koszulę pod bluzą przecież)następnie zaczyna wiosłować ręką

Avatar
Konto usunięte
Powoli, ale jednak, posunąłeś się w kierunku wybrzeża. W pewnym momencie podpłynęła do ciebie.......łódź torpedowa, a z jej pokładu nadciągnął krzyk:
- Łap linę! - I rzeczywiście, jakaś lina poleciała w twym kierunku.

Avatar
Konto usunięte
Daniel szybko przestał wiosłować kiedy zobaczył linę lecącą w jego kierunku i ją złapał z całej siły

Avatar
Konto usunięte
- Trzymaj się! - Zakrzyknął i schował się do łodzi. Chwilę później łódź ruszyła całkiem szybko, ale nie tak szybko by wyrwać Ci rękę.

Avatar
Konto usunięte
No cóż Daniel trzymał się i się trzymał dość mocno, chociaż gdyby łódź ludzi którzy mu pomagają popłynęła kawałek szybciej to by nie mógł się utrzymać, ale na jego szczęście, jego ratownicy płynął w odpowiednim tempie

Avatar
Konto usunięte
W końcu zbliżyliście się do jakiegoś doku. Łódź wpłynęła do środka, ty zderzyłeś się z ścianą obok. Niedaleko Ciebie jest drabinka, którą możesz wspiąć się na wybrzeże

Avatar
Konto usunięte
No i Daniel użył tej drabinki do tego, jednak zanim to zrobił to założył na siebie swoją kurtkę oraz wziął swoją torbę

Avatar
Konto usunięte
Kiedy już się wspiąłeś, zobaczyłeś, że kapitan łódzi torpedowej przywiązuje ją do brzegu.
- Żyjesz kolego? Z twoimi wiosłami nie dopłynąłbyś daleko - Wyglądał tak:
Zdjęcie użytkownika Konto usunięte w temacie [Porty] Doki

Avatar
Konto usunięte
- Żyję, żyję ale ledwo moim zdaniem i dobrze o tym wiem ale to było jedyne co miałem pod ręką.............. suchar nie był intencjonalny

Avatar
Konto usunięte
- Hah, dobre kolego. Jakim cudem dryfowałeś kajakiem na wybrzeżu Rinapuru? Kiepski żart kolegów czy nieudana wycieczka?

Avatar
Konto usunięte
- To drugie, wiesz jak się pewnie domyślasz jestem z stanów, ogólnie zgłosiłem się do jakiegoś konkursu o którym zapomniałem parę dni później, nagle koleś podchodzi do drzwi i mówi że wygrałem darmowy bilet na rejs, no to wszystko fajnie było jednakże piraci nas zaatakowali i reszty możesz się domyśleć

Avatar
Konto usunięte
- Całkiem niezła historia. Swoją drogą też jestem ze Stanów. Benny Green jestem - Uśmiechnął się i podała rękę na przywitanie

Avatar
Konto usunięte
- Jestem Daniel, Daniel Becker
Potrząsnął rękę Benniego

Avatar
Konto usunięte
- Miło poznać. Powiedz kolego masz ty gdzie się podziać? - Zapytał, uważnie Cię obserwując

Avatar
Konto usunięte
- Nie, w ogóle nawet swoich papierów nie mam, zostały z resztą moich rzeczy na tamtym cholerny statku..
Machnął ręką w stronę morza
- Teraz mam jedynie tą łódź, ubrania które mam na sobie, torbę w której trzymam butelkę z wodą i paczkę suszonej wołowiny, oraz 20 dolców

Avatar
Konto usunięte
- No kolego, szans przeżycia w Rinapurze to nie rokuję Ci dużych. Jak chcesz, możesz na jakiś czas zatrzymać się u mnie - Wzruszył ramionami

Avatar
Konto usunięte
- Ehhh dzięki? a co jest nie tak z tym miastem? Wojny gangów? Wojna domowa ?

Avatar
Konto usunięte
- Oj kolego, wszystko co wymieniłeś i jeszcze więcej! - Zaśmiał się - Kiedy Jahwe zobaczył, że w piekle nie ma miejsca, stworzył Rinapur -

Avatar
Konto usunięte
Daniel spojrzał na Benniego wzrokiem typu "O ku*wa"
- W skali od 1 do Czemu ja, jak bardzo mam przeje**ne?

Avatar
Konto usunięte
- Mój przeje**nometr wypie**oliło poza skalę.- Puścił Ci oczko - Ale kolego, umiesz obsługiwać bron? Wiesz, to co robią fajni ludzie, Pif Paf i w ogóle -

Avatar
Konto usunięte
- Tak, parę razy na strzelnicy byłem, oczywistym jest że powinienem się jakoś uzbroić, problem w tym że nie mam za co

Avatar
Konto usunięte
- Masz szczęście kolego. Ja nie strzelam, a mam pod ręką całkiem spory arsenał - gestem ręki zaprosił Cię do środka

Avatar
Konto usunięte
Daniel był mocno zaskoczony tym ze koleś zaprosił go na swoją łódź i jeszcze bardziej tym że,przynajmniej z jego perspektywy, pożyczy mu broń, to po prostu brzmi zbyt dobrze żeby mogło być prawdziwe niestety wielkiego wyboru w tej sprawie to on nie ma więc wchodzi na łódź

Avatar
Konto usunięte
W środku łodzi było jak w burdelu, albo w burdelach było jak w tej łodzi. Po ziemi walały się puszki po piwie i niedopałki, a ścianki kabiny obwieszone były kalendarzami, które zwykle dostaje się w gratisie do Playboya. Owych gazet też nie brakowało. Poszedłeś za nim w głąb pokładu, a on pokazał Ci kabinę wyładowaną różnym uzbrojeniem, od pistoletów do granatników
- Weź sobie jakieś co Ci się podoba - Chrząknął - W zamian chciałbym Cię prosić o przysługę -

Avatar
Konto usunięte
- Domyśliłem się że nie robisz tego z życzliwości serca, za co cię nie winię w końcu ja bym zrobił to samo na twoim miejscu
Idzie do kabiny z bronią i bierze jakiś pistolet, nic wielkiego, w końcu większymi prędzej zabije siebie niż przeciwnika

Avatar
Konto usunięte
Twoim wyborem okazał się pistolet Micro Uzi z tłumikiem
- Dzięki za wyrozumiałość - Uśmiechnął się. - To nic wielkiego. Niedawno ostro wku*wiłem Fenga i raczej mi nie odpuści. Proszę Cię więc, byś chwilowo był moim ochroniarzem

Avatar
Konto usunięte
- Feng? jaki Feng? czy to jakiś gangster?

Avatar
Konto usunięte
Przez chwilę patrzył na Ciebie jak na przybysza z Marsa, ale szybko potrząsnął głową i odpowiedział:
- Tak, bardzo ogólnie mówiąc. Bardziej pasowałoby mu określenie "Król Gangsterów" albo "Bóg Gangsterów". Feng to najpotężniejszy człowiek w tym mieście, a nawet w całej Tajlandii. Rozumiesz jaka to ku*ewsko wielka władza? Dowodzi Triadą, cokolwiek chcesz w tym mieście zrobić, potrzebujesz jego zgody. Jedyny kto ma coś do gadania to Caryca, ona i jej ludzie - Zakończył swój wykład, rozglądając się dookoła

Avatar
Konto usunięte
- I ja mam cię przed nim chronić? jeśli to co mówisz jest prawdziwe, a podejrzewam że jest, to jesteśmy martwi jeśli go wku*wiłeś

Avatar
Konto usunięte
- Wyluzuj, dzięki mnie, przez najbliższe parę miesięcy będzie miał co robić i raczej nie będzie wysyłał całej armii na nas. No i mamy jeszcze Revy. Aczkolwiek, wolałbym, żeby nie wysyłał na nas kogokolwiek - Westchnął

Avatar
Konto usunięte
- Może nie mam doświadczenia z gangsterami ale jestem pewien że kogoś jednak wyśle ale tak czy siak albo ci pomogę albo jestem całkowicie bezbronny więc pomogę ci Benny, i jeżeli zginiemy a piekło istnieje to mam nadzieje że trafię tam razem z tobą tylko po to żeby ci wtłuc

Avatar
Konto usunięte
- Cieszy mnie twój entuzjazm kolego - Powiedział, zamykając łódź. Spojrzał na zegarek: - Za chwilę powinni tu być moi znajomi, zawiozą nas do mieszkania -

Avatar
Konto usunięte
- Aha................ - Wykrztusił siebie Daniel po czym wyszeptał te słowa
- Boże jeżeli to kara za to że w ciebie nie wierzyłem, to będę szczery jesteś cholernym dupkiem

Avatar
Konto usunięte
Po twarzy Benny' ego było widać iż raczej nie przepada za religijnymi żartami. Aczkolwiek, nie pokusił się o komentarz. Po chwili podjechał czerwony Pontiac, a twój nowy znajomy podszedł do niego, zamienił parę słów z pasażerami i zaprosił Cię gestem ręki do środka

Avatar
Konto usunięte
I wlazł do niego bez słowa, w końcu materiał do komentowania mu się skończył a gadanie o niczym nie wydaje się zbyt pomocne ani mądre, lepiej po prostu być cicho

Avatar
Konto usunięte
W środku siedziały już dwie inne osoby: Wytatuowana, skąpo ubrana brunetka I schludnie ubrany Azjata, za kierownicą. Gdy już wsiadłeś, Azjata obrócił się na fotelu i podał Ci rękę:
- Witam, Okajima jestem, miło poznać Pana....? -

Avatar
Konto usunięte
Daniel odwzajemnił się tym samym
- Daniel Becker, jakiś amerykaniec który widocznie ma szczęście człowieka który przeszedł pod drabiną podczas kiedy stawał na pęknięciu i czarny kot mu zaszedł drogę

Avatar
Konto usunięte
- Czyli masz szczęście równe każdemu w tym mieście. Nie rób z siebie ofiary, za nim to potrzebne. - Tym razem odezwała się dziewczyna, zapalając papierosa - A to jest Revy - Przedstawił ją Okajima i również zapalił - Widzę, że już się zapoznaliście - Rzucił Benny wsiadając do samochodu

Avatar
Konto usunięte
Zwrócił się w stronę Benniego
- Tak zapoznaliśmy się
Wtem odwrócił się w stronę Revy
- Dzięki za radę postaram sobie ją wziąć do serca

Avatar
Konto usunięte
- Nie ma za co. - Wzruszyła ramionami, a samochód ruszył. Zmiana tematu!

Avatar esketit_himself
Po wyjściu z mieszkania skierował się do pracy.

Avatar
Konto usunięte
// Sorry ziomuś, ale to ja wystawiam posty przejściowe

DC

Wyszedłeś z budynku i od razu zostałeś orzeźwiony falą niesamowitego powietrza Rinapuru. Albo to po prostu zapach zwłok dochodzący z śmietnika nieopodal. Obok Ciebie, jakichś dwóch kolesi biło właśnie niemłodego wąsacza z nosem jak pomidor

Avatar esketit_himself
//Sorry ziomuś, ale nie lubię czekać cały dzień. :P//
- Ej, za co?
Zwrócił się do dwójki.

Avatar
Konto usunięte
- A ch*ja Cię to obchodzi. - Powiedział jeden z bijących z wyraźnie ruskim akcentem

Avatar esketit_himself
- мне похуй, ale możesz odpowiedzieć.

Avatar
Konto usunięte
Gdy twój rozmówca już chciał coś powiedzieć, uprzedził go jego koleżka, odrywając się nad chwilę od obijania mordy wąsacza: - Polak Ku*wa zalega z towarem, to mu pokazujemy przedsmak tego co go czeka jak nie dostarczy tego co dostarczyć ma - Odetchnął - Chcesz mu przestawić nosa? Ja się...zmachałem... - Rzeczywiści, dychał jakby miał płuca wydusić: - Oj Kolja, i po co Ci te sterydy były - Skomentował jego kolega

Avatar esketit_himself
- Nie, nie chcę. Z czym zalega?
Stał jak stał, po czym odpalił papierosa.

Avatar
Konto usunięte
- Z bimbrem. Opi***alasz się z nim, czyż nie? Ty i twoi koleżkowie. - I ponownie uderzył wąsacza

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Radiotelegrafista
Właściciel: Radiotelegrafista
Grupa posiada 1236 postów, 20 tematów i 9 członków

Opcje grupy Rinapur: Mia...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Rinapur: Miasto Grzechu [PBF]