Nowy Jork: U.S.A.

Avatar wiewiur500kuba
- W sumie czemu nie. Nie spodziewałam się po Tobie takiej reakcji.

Avatar Shocke_
Prezenty kupił już, czy jeszcze będzie się musiał o nie postarać?

Avatar Zygarde
Właściciel
Fiećma i łorworin:
//Póki co nie będę przerywał w rozmowie//
Frank:
Aktualnie, już o nic.

Avatar Kuba1001
//To odpisz mojej drugiej postaci, bo ona tak jakby udziału w rozmowie nie bierze?//
Więc rozejrzał się za jakimś lokalem odpowiednim do tego.

Avatar wiewiur500kuba
- Tak w ogóle to od jak dawna ratujesz ludzi?- Rzekła by zabić jakoś czas czy coś...// Dawaj zróbmy między nimi gorący romans~ xD//

Avatar Kuba1001
//Twoja postać wygląda jak z anime. Skąd mam wiedzieć czy to nie jest jakiś je**ny trap?//
- Zależy od punktu widzenia.

Avatar wiewiur500kuba
// Przekona się w łóżku :3 //
- A z Twojego punktu widzenia?

Avatar Kuba1001
//Czemu z góry zakładasz, że pójdzie z nią do łóżka?//
- Ratowałem swoich kumpli, będąc w mafii, ratowałem tych złych będąc w Hydrze, teraz ratuję tych dobrych będąc bohaterem.

Avatar wiewiur500kuba
// no wiesz najszybszy sposób by sprawdzić czy coś jest trapem. Jeśli dobrze rozumiem znaczenie tego słowa D://
- No, widzę że masz ciekawą przeszłość. Opowiesz coś więcej?

Avatar Kuba1001
- Jestem na to zbyt trzeźwy.

Avatar Zygarde
Właściciel
//poczekaj aż jej się zachce, po czym zobacz do jakiej toalety wejdzie. Działa w 79% :V//
Fiećma i łorworin:
Widzisz bar u Ivana.
Pajunk:
I jesteś u siebie. Jest godzina 15:00

Avatar wiewiur500kuba
- Chcesz o tym zapomnieć, czy jakiś inny powód masz że trzeźwość Ci przeszkadza?

Avatar Kuba1001
No to sprawdza czy jest jeszcze jakieś zlecenie, może da radę zarobić przed odebraniem zapłaty za to?

- Lubię się urżnąć. Nie zrozumiesz. Cecha narodowa.

Avatar wiewiur500kuba
- No tak, ale jednak to zdanie z tym że za trzeźwy zabrzmiało dla mnie jakby opowiadanie historii swego życia wymagało urżnięcia się. Mniejsza oto, porozmawiamy jak już trochę wypijemy.

Avatar Shocke_
//Znaczy kupił?//
Wraca w takim razie do mieszkania.

Avatar Zygarde
Właściciel
Frank:
//Tak//
I jesteś w swoim mieszkaniu. Dostałeś wiadomość. Od starego znajomego z OSCORPu.
Fiećma i łorworin:
Możecie wejść do baru.
Pajunk:
Raczej nie.

Avatar Shocke_
Sprawdza wiadomość, jednocześnie wyjmując strój Omniscienta z szafy.
//Wiadomość pewnie od ojca Fronterina? Pracował też w Nowym Jorku?//

Avatar Kuba1001
//Więc daj znać, gdy będzie mógł odebrać nagrodę.//
Więc wchodzi.

Avatar wiewiur500kuba
Więc wchodzi za nim.

Avatar Zygarde
Właściciel
Frank:
Tajemnicze tsunami zmierzające w stronę Afryki, Australii, Indii, Antarktydy.
Fiećma i łorworin:
I weszliście do baru. Rosyjski bar z dużą rosyjską flagą na ścianie oraz wypchanym niedźwiedziem w rogu.

Avatar Kuba1001
Idealnie. Udał się wprost do baru, swojej towarzyszce polecając zająć jakiś wolny stolik.

Avatar wiewiur500kuba
Zajęła więc stolik jak nabliżej rosyjkiej flagi bądź niedźwiedzia. Zależy który był wolny. Gdyby oba były wolne to usiadłaby przy tym przy fladze.

Avatar Zygarde
Właściciel
Łorworin:
I przyszedł Ivan.
-Nasz najlepszu klient! To co zawszu da?
Fiećma:
Był wolny przy fladze, gdzie usiadłaś. Z bliska okazało się że flaga jest zrobiona ze zdjęć wykonanych prawdopodobnie w Rosji.

Avatar wiewiur500kuba
Bardzo ciekawe... A co te zdjęcia przedstawiają? Jeśli jakieś krajobrazy to z chęcią je sobie przeglądała podziwiając piękno tego kraju. Jeśli w ogóle ma on coś pięknego...

Avatar Shocke_
- O kurde... Co mogło wywołać taką falę? I czemu mój stary znajomy z Oscorpu o tym do mnie pisze?
//Bo pisząc "wiadomość" miałem na myśli tą wiadomość, o której pisałeś. Nie wiadomości w telewizji.//

Avatar Zygarde
Właściciel
Frank:
//Ja zrozumiałem że chodzi o wiadomość w telewizji :V//
A wiadomość od znajomego wyglądała tak:
"Jeśli szukasz ciekawej pracy, zadzwoń jutro o godzinie 12"
Fiećma:
Krajobrazy, zdjęcia ludzi oraz zwierząt. Wszystko z Rosji

Avatar Shocke_
//To uznam, że włączył z przyzwyczajenia telewizor i zobaczył owe wiadomości.//
Wyłączył telewizor, a następnie odpisał - "No nie wiem. Póki co nie szukam. Mam w miarę dobrze płatną pracę w sklepie z komiksami. Ale możesz mi trochę powiedzieć o tej pracy. Może się zdecyduję."
Spakował swój strój i już miał odłożyć telefon do biurka, kiedy pomyślał, że dobrze by było upewnić się, z kim rozmawiał. Napisał zatem dodatkową wiadomość - "A swoją drogą, z kim mam przyjemność rozmawiać? Nie zapisałem sobie twojego nazwiska."

Avatar wiewiur500kuba
Podziwiała to czekając aż jej kompan załatwi to co miał załatwić.

Avatar Kuba1001
- Podwójna porcja. - odrzekł, kładąc odpowiednią ilość rubli na ladę i odszedł do stolika.

Avatar Zygarde
Właściciel
Frank:
"John Picenessi"
Coś sobie przypominasz, chyba został później przeniesiony do OSCORPu w Miami.
Fiećma i Łorworin:
Przyniesiono wam dwie butelki wódki i kieliszki

Avatar Shocke_
"Ok. Zapiszę sobie." - odpisał, po czym odłożył telefon, wziął plecak i już miał udać się do znanej już mu dobrze uliczki, kiedy postanowił wrócić do komputera i sprawdzić, czy w okolicy nie ma jakichś kamer, które mogłyby go nakryć. Następnie po tym postanowieniu, wykonał te czynności. Ostrożności nigdy za wiele.

Avatar Kuba1001
Bez zbędnych ceregieli nalał swojej towarzyszce trunku bogów do kieliszka, samemu otworzył drugą butelkę i pociągnął z gwinta.

Avatar wiewiur500kuba
Wypiła więc to co nalał jej towarzysz.
- Jak Ci właściwie na imię?

Avatar Kuba1001
- Siergiej. Nie myl z Sergiejem.

Avatar wiewiur500kuba
- Wyglądasz jak ruski, pijesz w ruskim barze, masz ruskie imię, czemu trafiłeś tutaj? W Rosji mają przesyt bohaterów?

Avatar Kuba1001
- Wręcz przeciwnie, a moja historia jest... Jak to Wy mówicie, kapitaliści? Ach, tak: Skomplikowana.

Avatar wiewiur500kuba
- To jakiego słowa używasz Ty by ją opisać? Opowiedziałbyś mi ją?

Avatar Kuba1001
- Urodziłem się w Rosji, za dzieciaka zmarli mi rodzice, więc trafiłem na ulicę, a z ulicy do gangu. Zostałem jego szefem, aż w końcu mnie przyskrzynili i trafiłem do pierdla. Do usranej śmierci odsiadywałbym swój wyrok, gdyby nie Hydra.

Avatar Zygarde
Właściciel
Frank:
Są takie kamery.
Fiećma i łorworin:
Ivan przyniósł wam jeszcze 2 butelki.

Avatar wiewiur500kuba
- Za bycie w gangu dożywocie? Nieźle... Hydra to taka zła organizacja, nie? I co oni Ci zrobili?

Avatar Kuba1001
- Nie tylko za bycie w gangu. - odrzekł z uśmiechem i opróżnił butelkę, sięgając po drugą. - Na początku mieli mnie w dupie. Ale spróbowałem się z nimi zabrać, więc nasłali na mnie swoich trzech zbirów. Uznali, że jestem wartościowy, bo bez problemu skopałem im dupy.

Avatar wiewiur500kuba
- I dlaczego teraz starasz się być dobry?

Avatar Shocke_
Wyłączył je na 10 minut, po czym wyszedł do tej uliczki (z wcześniejszym wyłączeniem komputera) i, jeśli nikt nie był w stanie go zauważyć, przebrał się w strój Omniscienta.
//Oczywiście, przed sprawdzeniem i wyłączeniem tych kamer, zablokował możliwość wyśledzenia go po IP. Nie będę raczej tego pisał, ponieważ robi on to automatycznie, po zaczęciu hakowania urządzeń.//

Avatar Kuba1001
- Każdy ma swoje granice w byciu sku*wysynem.

Avatar wiewiur500kuba
- A te Twoje moce... Skąd je masz? Od Hydry?

Avatar wiewiur500kuba
- To teraz dziwne pytanie... Czy gdybyś mógł to czy byś się ich wyrzekł? Bo mogli Ci to wszczepić na siłę i zawsze możesz to traktować jako przekleństwo, czy inny tego typu szajs.

Avatar Kuba1001
- A dzieee tam, zajebiście było. Wciąż jest.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Zygarde
Właściciel: Zygarde
Grupa posiada 12469 postów, 50 tematów i 28 członków

Opcje grupy Marvel [PBF] 2

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Marvel [PBF] 2