[MIASTO] Dom i motel rodziny Bishopów

Avatar gulasz88
Właściciel
Dwa ceglane budynki, jeden całkiem duży i obszerny, drugi przypominający bardziej oddzielną przybudówkę do tego pierwszego. Motel "Overlook", przez konkurencje w postaci "S&S" i bliskość baru, stał się bardziej "miejscem schadzek" niż faktycznym punktem wypoczynkowym, choć ma kilku wiernych klientów.

Avatar gulasz88
Właściciel
Nathaniel siedział na swoim łóżku wgapiony w niebo. Jasne świtało księżyca delikatnie wlatywało przez jego okno i rozświetlało swoim tajemniczym blaskiem całe pomieszczenie. Kolejny dowód na niepowtarzalne piękno tego małego miasteczka.

Avatar
Konto usunięte
Gapienie się na tak pięknie świecący księżyc przywowało u niego wiele wpomnień i miejskich legend, które dawniej usłyszał. A te za to bardzo szybko dały mu natchnienie do zrobienia nowego zdjęcia. Nie mógł jednak wyjść z domu o tak późnej porze. Rodzice nigdy nie byli zadowoleni z jego wychodzenia w środku nocy w celu zrobienia jednego czy dwóch fotografii. Mówili, że to miasto jest w nocy niebezpieczne i jeszcze ktoś go porwie albo zabije. Bądźmy szczerzy, tak naprawdę w głębi duszy liczyli, że to się właśnie stanie. Nathaniel westchnął, wstał i podszedł do okna, by rozejrzeć się po okolicy.

Avatar gulasz88
Właściciel
Okolice baru nie były najspokojniejszą częścią miasta, ale dziś były wyjątkowo spokojne. Dostrzegłeś że w recepcji motelu pali się świtało; to zapewne ojciec pracuje na nocnej zmianie. Na ulicy nie było nawet kawałka żywej duszy.

Avatar
Konto usunięte
Nie rozumiał, po co rodzice tak bardzo przejmowali się tym motelem. Przecież i tak nikt tam już nie przychodził. A przynajmniej nie w celu wynajęcia pokoju. Wrócił na łóżko i wziął do ręki swój aparat. Postanowił poprzeglądać na nim zrobione dawniej zdjęcia, by ich wspomnienia powróciły. Szukał zwłaszcza tych zrobionych w lesie i okolichach jeziora, gdyż uznawał je za najlepsze w swej kolekcji.

Avatar gulasz88
Właściciel
Krajobrazy które sfotografowałeś były naprawdę cudowne. Wyciągały ukryte piękno z i tak zapierających dech w piersiach pejzaży. Jednak jedna rzecz cię zaniepokoiła. Na jednym ze zdjęć, zrobionych w pobliżu drogi między drzewami dostrzegłeś coś jakby postać, czającą się w głębi lasu.

Avatar
Konto usunięte
Dobra. Dość tego. Widok ten pewnie przeraził by niejedną osobę, ale Nathanielowi dało to tylko jeszcze więcej natchnienia i wypełniło jego myśli kolejnymi miejskimi legendami. Nie może dłużej siedzieć w pokoju. Położył aparat na łóżku i na szybko się ubrał. Następnie schował swój najcenniejszy skarb do kieszeni i powoli ruszył w stronę wyjścia z domu. Próbował iść jak najciszej umie, by nie obudzić zapewne jeszcze śpiącej matki. Jeśli udało mu się dostać na zewnątrz bez zostania zauważonym, rozejrzał się po okolicy próbując sobie przypomnieć, gdzie zrobił zdjęcia z tajemniczą postacią.

Avatar gulasz88
Właściciel
Kto grał w Introis ten pamięta! Zmiana Tematu!

Avatar gulasz88
Właściciel
Royden był ostatnią osobą z ekipy która nie spała. W końcu ktoś musiał przygotować cały sprzęt do jutrzejszej pracy w terenie. Pokój aż do bólu przypominał te z obozów szkolnych, ale miał wystarczająco miejsca na sprzęt i łóżka były całkiem wygodne. No i oczywiście wychodziło to taniej. Choć niewątpliwą wadą był brak widoku na las, a to w końcu on jest tu głównym bohaterem.

Avatar Psychopata_
Więc go przygotował. Później włączył tablet i jeszcze raz przejrzał wszystkie informacje, które wpisał sobie z internetu, zasłyszanych legend i wiadomości od Davida. Zrobił to tak pobieżnie, ponieważ nie miał zamiaru spędzić tu całej nocy. Następnie odpalił mapkę miasta i okolic, powiększył rejon laboratorium.

Avatar gulasz88
Właściciel
To był wielki dwuskrzydłowy kompleks laboratoryjny z główną salą na środku i z ogrodem na tyłach. Co ciekawe część ogrodu była zakryta. Choć nie ma co się dziwić, takie korporacje jak SorLab niechętnie ujawaniają swoje ciemne sekrety.

Avatar Psychopata_
Przejrzał listę stworów, które rzekomo tu się pojawiają i przy każdym, którego opis pasował do eksperymentu stawiał dwie litery: SL. Czasami to robiąc czuł się jakby tworzył jakieś chore teorie spiskowe... Zaraz to chyba właśnie teraz robi. Na końcu policzył ile tych bestii mu tu wyszło. Po skończonej pracy spojrzał na zegarek.

Avatar gulasz88
Właściciel
Tak naprawdę zarówno żadna i kaźda z bestii o której byly doniesienia mogła i jednocześnie nie mogła być wynikiem eksperymentu SorLab. Ale jeśli nie była to skąd tu się wzięła? Było około wpół do drugiej w nocy.

Avatar Psychopata_
- Ku*wa. - skomentował całą swoją pracę związaną z segregacją bestii. Cóż o tej godzinie nie będzie się dalej męczył. Przygotował si do snu. Przygotowania zakończył jakże nieoczekiwanym zwrotem akcji - pójściem do łóżka.

Avatar gulasz88
Właściciel
Atmosfera tego miejsca nie dawała ci zasnąć. A może to wina zmiany strefy czasowej? W kaźdym razie zwykłe położenie się do łóżka niewiele dało.

Avatar Psychopata_
- Ku*wa! - Znów w typowo polskim stylu podsumował całą sytuację. Sięgnął po książkę, której oczywiście nie było. Jeszcze przez chwilę próbował zasnąć... lecz znów sytuacja potoczyła się tak samo. - Pie**olić to. - znów bardzo cenzuralnie wszystko skomentował. Wstał ubrał się i wyszedł na krótki spacerek.

Avatar gulasz88
Właściciel
Kiedy wystarczająco dużo osób zdecyduje się na sen, wtedy i ty będziesz mógł. Zmiana Tematu!

Avatar gulasz88
Właściciel
Cokolwiek śniło się Lilianie było już przeszłością, bo obudziła się w środku tej pięknej nocy. Bezsenność prędzej czy później dopadnie każdego, a teraz przyszła kolej i na nią.

Avatar
Konto usunięte
Usiadła na łóżku, przeciagnęła się i poszukała wzrokiem jakiegoś zegarka

Avatar gulasz88
Właściciel
Zegarek pokazywał dziewiątą rano. Na tej podstawie mogłaś śmiało założyć że był on popsuty.

Avatar
Konto usunięte
Wstała z łóżka i sprawdziła godzinę w telefonie. Przy okazji napiła się trochę wody z butelki

Avatar gulasz88
Właściciel
Woda smakowała jak woda i właśnie dochodziła piąta.

Avatar
Konto usunięte
Ehhh, cholera. Chyba już nie zasnę...
Postanowiła się ubrać (śpi w bieliźnie) i trochę przejść po miasteczku. Oczywiście wzięła ze sobą plecak. Założyła słuchawki, włączyła muzykę z telefonu i wyszła z motelu.

Avatar gulasz88
Właściciel
Wiesz czym jest między-tematowe limbo? Zmiana Tematu!

Avatar gulasz88
Właściciel
Psycho
Pierwszym co spotkałeś po wejściu do swojego hotelu była śpiąca recepcjonistka w nieco podeszłym wieku. Przy okazji dostrzegłeś też, że za dolara można sobie wypożyczyć radio na cały pobyt.
GoP
Stałeś pod swoim domem i motelem. Rodzice nie lubili jak szlajałeś się po nocach, więc następne kilkanaście kroków powinno być co najmniej ostrożne.


//Wybacz Gościu, jakoś ci to wynagrodzę

Avatar Psychopata_
Delikatnie obudził recepcjonistkę.
- Przepraszam. Tu jest informacja o możliwości wypożyczenia radia.

Avatar
Konto usunięte
Dziwne. Nathaniel mógł przysiąść, że jechał z kliniki do domu zdecydowanie dłużej, niż powinna mu ta podróż zająć... Nieważne, pewnie mu się tylko wydawało. Ustawił rower na miejsce i wszedł po cichu do domu. Zaczął iść do swojego pokoju próbując nie robić przy tym zbyt dużo hałasu.

Avatar gulasz88
Właściciel
Psycho
Recepcjonistka nieco podskoczyła gdy ją obudziłeś. - Och przepraszam, musiało mi się oko przymknąć. - Powiedziała. - Tak, za dolara może pan wypożyczyć radio, w razie uszkodzenia koszta będą dopisane do rachunku. -
GoP
Udało ci się niemal bezszelestnie wejść do domu. Mama musiała jeszcze pracować, a ojciec pewnie już dawno spał.

Avatar Psychopata_
- Więc wypożyczam. -Powiedział kładąc dolara.

Avatar
Konto usunięte
Schował swoje brudne oraz podarte spodnie pod łóżko i poszedł do łazienki przemyć brudną od krwi nogę. Następnie wrócił do pokoju po czym ubrał inną parę spodni.

Avatar gulasz88
Właściciel
Psycho
- Proszę bardzo. - Powiedziała z uśmiechem, zabierając gotówkę i wyciągając radio. Radio to cóż... wyglądało jakby miało okazje transmitować na żywo relacje z zamachu na prezydenta Kennedy'ego, ale wyglądało na sprawne. Ot, stare czarne pudełko.
GoP
Na szczęście twój ojciec miał ciężki sen, a ty poruszałeś się bardzo cicho. Po kilku minutach stałeś już czysty w swoim pokoju.

Avatar Psychopata_
- Dziękuję i dobranoc. - Zabrał radio i pożegnał się z czystą barwą dźwięku mimo iż nigdy nie słyszał takiego radia ani opinii o nim. Ruszył do pokoju.

Avatar gulasz88
Właściciel
- Dobranoc. - Powiedziała recepcjonistka. Po chwili dotarłeś z radiem do swojego pokoju. Wszyscy wciąż spali.

Avatar Psychopata_
Wszedł do pokoju, postawił radio na stoliku i spojrzał na zegarek.

Avatar gulasz88
Właściciel
Było kilka minut po piątej. Noc ci się kończyła, a z nią szansa na posłuchanie tajemniczej audycji.

Avatar Psychopata_
Włączył radio oczywiście cicho by nie zakłócać ciszy nocnej. Ustawił na odpowiednią stacje i słuchał.

Avatar gulasz88
Właściciel
Po chwili szumów usłyszałeś głęboki męski głos spikera:
[..]to było Retouch i ich najnowszy S̵̯͒z̵̜͝u̸̱͂ḵ̶̈a̴̹̓j̸̨̽ kawałek "When Siren Sings. Nie ź̸̨͑r̵̲̒ó̷̬̉d̵̥̏ł̸̒ͅa̶̻͒ wiem jak wy, ale zostałem oczarowany. Noc d̸̦̔ż̶̯̚w̷̡̛í̴̹ę̶̩̈́k̴̩͑u̸̥͌ nam się powoli kończy I̷̤͠d̷̘̓ź̸̜̏ ̵̠̈́p̵͙̆r̸͉̎o̴̙͗s̷̖͠t̷͉͊o̸͉̽ drodzy słuchacze, więc o̴̺̓d̶̼̋ ̵̥̕J̶̤̐ẽ̴̱g̴͖̈o̷͓͆ ̶͚͗s̶̞̍e̷̱̽r̴̠͋c̶̤̍ȃ̸̘ proponuje poobserwować świt nowego a̸̪̿ ̴̩̇z̶̼̚ṋ̶̑à̷̜j̶̦̒d̴̖̃z̶͈̽i̴̘͘ë̶̲́s̶̤̀z̴̝͆ ̵̞̂n̵̯͑ā̸̞s̸̨̈́ dnia przy jakimś kojącym kawałku t̴̳̏ỳ̵̤c̸̲͂h̷̼̾,̵̞̀ ̶̘̏k̸̲̀ṯ̴͑ó̷̥̔r̴̢̈́z̴̤͆y̷͙̾ ̵̛̱ṅ̴͙i̶̛͚e̷͖̐ ̸͈̂z̶̧͊a̶̻͊m̷̻̿i̷͙̾l̸̚ͅk̵̫͆l̸̗̑ì̴ͅ ̸̣̐. Oto Trevor Something - Your Sex is a Dream ( www.youtube.com/watch?v=dGQCc9ReCjo&index=3&list=LLQ0HARsY1Z44Ru9bZAzv4vQ)
Spiker zamilkł, a zamiast niego rozbrzmiała zapowiedziana piosenka. To że te szumy nie były zwykłymi szumami, było chyba całkiem oczywiste.

Avatar Psychopata_
Może był po dwóch kieliszkach i nie przesłanej nocy ale udało mu się znaleźć przekaz ukryty w tajemniczym szumie. Zapisał go poczym, nie wyłączając radia, położył się na stole z myślą "chociaż pięć minut". Chyba to oczywiste co po tym zrobił? Tak, spróbował zasnąć.

Avatar gulasz88
Właściciel
Krótka drzemka po nie przespanej nocy mogła wywołać choćby iluzje wyspania się. A po tylu godzinach bez snu i pomocy w postaci alkoholu szybko zapadł w sen.

Avatar Psychopata_
Tak więc spał sobie beztrosko, budzik ustawiony był już dużo wcześniej więc powinien go obudzić gdy nadejdzie czas... Ale to jeszcze nie teraz, teraz jest sen.

Avatar gulasz88
Właściciel
Obudziłeś się nieco po świcie. Radio było wyłączone, z resztą o tej godzinie o tak byłby tu tylko szum. Amelia już wstała, co więcej, czytała twoje notatki z wczorajszej nocy. Waltera nie było, ale szum wody pod prysznicem jasno wskazywał jego położenie.

Avatar Psychopata_
Podniósł się z biurka.
- Coś ci wyjaśnić? - Spytał wiedząc, że jego notatki nie są zbyt spójne... Zresztą jak zwykle.

Avatar gulasz88
Właściciel
- Tak, wyjaśnij mi jak mogłeś się tak spizgać beze mnie. - Powiedziała rzucając ci notatnik. - Zagadkowe napisy na pomnikach, zakłócenia radiowe wysyłające ci wiadomości. Miałeś bardzo rozrywkową noc. -

Avatar Psychopata_
- Było zająć się przygotowaniami a nie iść- Powiedział bez wyrzutów. Podniósł notatnik i położył go na biurko.

Avatar gulasz88
Właściciel
- To jaki mamy plan? - Zapytał Walter wychodząc z łazienki w samych spodniach, wycierając włosy ręcznikiem.

Avatar Psychopata_
- Te cyfry to była częstotliwość - Rzucił mu notatnik - masz poczytaj sobie. Teraz możemy to sprawdzić albo iść sprawdzić tradycyjne czy legendy są prawdziwe. Może bestia z jeziora? Albo ten przypominający drzewo? Możemy iść jeszcze rozejrzeć się przy SorLab'ie. - podał cała listę czynności,które mogą wykonać. -Choć nie wiem czy coś znajdziemy - wrócił że swoim starym i dobrze znanym innym pesymizmem co do powodzeń akcji.

Avatar gulasz88
Właściciel
- Pierwszy raz mamy prawdziwy trop, a ty chcesz taplać się w jeziorze? - Powiedziała nieco zaskoczona Amelia. - Oczywiście że idziemy za radiem!
- A orientujesz się w ogóle gdzie iść za tym radiem? - Zapytał Walter przeglądając notatki.

Avatar Psychopata_
- Później już był koniec audycji, więc nie

Avatar gulasz88
Właściciel
- Chodzi mu o tę zagadkę, co ją sobie zapisałeś, durniu. - Powiedziała dziewczyna.
- Po pierwsze nie mów o co mi chodzi, a po drugie tak, o to mi chodziło. - Skomentował Walter

Avatar Psychopata_
- Szukaj źródła dźwięku. Może To być np. Rozgłośnia radiowa albo coś innego ale w tym stylu. Może to być jakiś dźwięk niesłyszalny dla człowieka. - Spojrzał na Amelie - Przynajmniej teraz w końcu przyda się twój wymysł na kupienie tego super czułego mikrofonu. Oraz ostatnią możliwością jest, że to jest przenośnia, której jeszcze nie odkryłem. - Przerwał swój monolog czekając na komentarz.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar gulasz88
Właściciel: gulasz88
Grupa posiada 5228 postów, 51 tematów i 23 członków

Opcje grupy Przypadki z ...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Przypadki z Vasira Lake [PBF]