Karty Postaci

Avatar aliquis
Karta Potwora podającego się za Człowieka

Imię: Rose
Nazwisko: Morgenstern
Pseudonim: Obserwatorka (Ma chorą manię gapienia się na niektórych.)
Płeć: ♀
Wiek: około 2 tys., ale przyznaje się tylko do 25.
Zawód: Prowadzi niewielką kawiarnię.
Rodzina: brak
Zalety: / Zdolności:
- Widzi przeszłość, przyszłość i teraźniejszość w "wizjach". Ich zasięg jest bliżej nieokreślony. Zawsze poprzedzają przełomowe wydarzenia w jej życiu i przygotowują ją na zmianę. Może je (wizje) wymuszać.
- Szeroko rozumiana teleportacja. (np. ciasta z cukierni na stół w salonie, kiedy jej się nie chce chodzić.) Teleportacja większych obiektów na dalsze odległości wymaga odrobiny skupienia i jest dość wykańczająca.
- Bardzo szybko się uczy.
Wady:
- Nadal nie przyzwyczaiła się do życia tutaj, na Ziemi.
- Ma problemy z przystosowaniem się do środowiska.
- Co to ta technologia? A co robi ten guzik?
- A mogę to nacisnąć?
- Jest dziwna i często brana za idiotkę.
- Praktyczny brak wiedzy o naszym świecie.
- Moralność, a co to takiego?
- Jak na potwora ma całkiem ludzkie ograniczenia swojego organizmu.
Historia:
Wielka architekt gwiazd Rose spała gdzieś za drogą mleczną. Właśnie utworzyła trzy nowe gwiazdy i ukończyła swoje dzieło - gwiazdozbiór niewidzialnego, różowego jednorożca. Wtem nieopatrznie uderzyła w nią jakaś zabłąkana kometa. Rose obudziła się na Ziemi. W wyniku wypadku straciła swe pokłady mocy. Tym sposobem to Vasira Lake stało się jej nowym miejscem tworzenia. Tym razem farbami na płótnie. Prowadzi niewielką kawiarnię. Jej ulubionym zajęciem jest wysłuchiwanie ludzkich historii. Kocha pomagać innym, ale częściej sama potrzebuje wsparcia.
Przedmioty: Telefon i klucze do domu.
Miejsce zamieszkania: Dom obok hotelu.
Wygląd:
Zdjęcie użytkownika aliquis w temacie Karty Postaci

Avatar gulasz88
Właściciel
Oki doki, Twoja postać została zaakceptowana! Wypatruj posta startowego!

Avatar Radiotelegrafista
A ja? Już zakończyłem.

Avatar gulasz88
Właściciel
Heh, przegapiłem. Twoja postać została zaakceptowana! Wypatruj posta startowego!

Avatar
Konto usunięte
Karta Potwora

Imię: Jack
Płeć:
Pochodzenie: Pradawny
Wiek: 86 lat
Zdolności: Podwyższona siła, możliwość zanurzania i wynurzana się niczym łódź podwodna przy pomocy napełniania kombinezonu zieloną substancją. Najpewniej również podwyższona wytrzymałość bo siedzi pod wodą od kilku godzin, a także inne moce lub nie. Jack dopiero co przebudził się i nie zna jeszcze swoich możliwości. Poza tym posiada harpun.
Słabości: Najprawdopodobniej powolność na lądzie, brak doświadczenia w używaniu mocy, brak wiedzy na temat swoich możliwości i granic, co może tragicznie zaważyć o przegranej podczas walki.
Historia:
"Powiedziałem Jackowi, że w jeziorze można wyłowić skarby. Ostatnio Stary Joe wyłowił stamtąd armatę z czasów pewnie wojny secesyjnej, albo jeszcze lepiej... Kolumba."
"Ostatni obiad u mnie to prawdziwy sukces. Przyszedł Jack, Chris i Harry, jakoś tak się stało, że rozmowa przeszła na temat jeziora. Padła propozycja, żeby wynająć łódź od Starego Joe i ten stary kostium do nurkowania. Dam sobie rękę uciąć, że coś znajdziemy. Chyba zacznę prowadzić dziennik, jak wielcy poszukiwacze..."
"Dzisiaj po pracy w kamieniołomie przetestowaliśmy kombinezon. Wcisnął się na Jacka reszta miała problem z chodzeniem, a Chris dostał napadu paniki, kiedy założyliśmy mu hełm. Wszystko wskazuje na to, ze Jack będzie nurkiem. Joe pokazał nam jak używać sprzętu, za ch*ja nic z tego nie rozumiem."
"Nie wiem od czego zacząć to ostatni wpis, Chris i Harry wyjeżdżają z miasta, ja również. Wszystko szło doskonale. Poszliśmy nad jezioro, zgarnęliśmy łódź i wypłynęliśmy w miejsce, o którym opowiadał Joe. Jack zlazł pod wodę, zrobiliśmy nawet własny szyfr, w razie gdyby coś znalazł miał pociągnąć za rurkę. Nie chcę w to wierzyć, zawsze wystrzegałem się opowieści starszych, jeszcze za dzieciaka w nie wierzyłem, potem uznałem za bajki do straszenia dzieci. Wtedy zobaczyłem olbrzymi kształt pod wodą, Chris krzyknął, Harry również. Coś wyłoniło się i prawie zniszczyło naszą łódź, wszystko działo się za szybko... Zostawiliśmy Jacka i popłynęliśmy czym prędzej do brzegu, powiedzieliśmy innym ludziom. Wyśmiali nas i uznali wszystko za żart. Ja... muszę czym prędzej stąd wyjechać."
Zielona substancja wypełniła stary kombinezon nurka, a świadomość powróciła do umarłego, który prawie wiek spędził na dnie jeziora, nie zdając sobie sprawy ze swojego niebytu. Ciężka miedziano-mosiądzowa zbroja podniosła się ociężale, a z hełmu wydobyło się silne zielone światło.
Jack spojrzał na swe dłonie. Tysiące pytań biegało po głowie szukając odpowiedzi. Co się z nim stało? Gdzie jest? Ile czasu minęło? Czemu żyje? Czy wciąż jest człowiekiem? Czy pozna prawdę? Na te i wszystkie inne pytania znajdziecie odpowiedź w kolejnym odcinku Przypadków z Vasira Lake.
Wygląd: Zdjęcie użytkownika Konto usunięte w temacie Karty Postaci

Avatar gulasz88
Właściciel
Trochę przeceniasz zdolność jeziora, ale to mogę odpuścić. jednakże nie ma możliwości, by w stanie Waszyngton drugim najbardziej wysuniętym na północny zachód stanie, znaleźć secesyjną lub kolumbijską armatę.

Avatar Kuba1001
To zapisy bandy nastolatków, nie musieli o tym wiedzieć :V

Avatar
Konto usunięte
To przypuszczenia nastolatków, młodej ciemnoty pozbawionej wykształcenia :V

Avatar Kuba1001
A jak już jesteśmy w temacie nastolatków: Kogoś też kusi, żeby zrobić przywódcę takiej czteroosobowej bandy z psem i rozwiązywać zagadki, a na koniec stanąć do pojedynku z kapitanem Cutlerem Czerwonego?

Avatar
Konto usunięte
Czerwony_Ziomek pisze:
Wszystko by mi się udało, gdyby nie te wścibskie dzieciaki i ten ich głupi kundel.

Avatar gulasz88
Właściciel
Jeśli tak to potraktujemy, to niech wam będzie. Twoja postać została zaakceptowana! Wypatruj posta startowego!

Avatar maxmaxi123
Kuba1001 pisze:
A jak już jesteśmy w temacie nastolatków: Kogoś też kusi, żeby zrobić przywódcę takiej czteroosobowej bandy z psem i rozwiązywać zagadki, a na koniec stanąć do pojedynku z kapitanem Cutlerem Czerwonego?

Czyżby to oznaczało... co- op? Jeżeli tak, to mogę coś dać.

Avatar Radiotelegrafista
Karta Potwora

Imię: Lulu
Płeć:
Pochodzenie: Wyhodowana
Wiek: 10 lat
Zdolności:
Słabości:
Historia:
Wygląd:
Zdjęcie użytkownika Radiotelegrafista w temacie Karty Postaci

Work in progress

Avatar gulasz88
Właściciel
Matko Boska Gejmingowa nie kończ, proszę nie kończ. Twoja postać nie została zaakceptowana. Uprzejmie proszę wypi***alać.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Moderatorka
Karta Człowieka

Imię: Yanaha
Nazwisko: Kolnee
Pseudonim: Ruina
Płeć:
Wiek: 24 lata
Zawód:
Rodzina:
Zalety: (Umiejętności i pozytywne cechy)
Wady: (Przeciwieństwo powyższego. Na dwie zalety przypada jedna wada)
Historia:
Przedmioty: (Co twoja postać ma zawsze przy sobie.)
Miejsce zamieszkania: (W odnośnie o punkty orientacyjne, np. dwa domy na lewo od kliniki)
Wygląd: Zdjęcie użytkownika Abbei_The_Toy_Maker w temacie Karty Postaci

Szanuję BBCode!

Btw, moja pierwsza karta w tym roku, wip wip

Robię ją na zapas, łapy precz od Alana

Avatar ThePolishKillerPL
Karta zmiennokształtnego Potwora
Imię:
Posiada trzy imiona. Pierwsze, jego prawdziwe to Abbadon. Drugie, czyli jako "Zbir", to Richard. Trzecim imieniem jest Michael - jest to imię przykrywki "Menadżera".
Nazwisko:
Sam nie posiada. Jego pierwsze, czyli "Zbira" to Tuckens, a drugie, przykrywki "Menadżera", to Lenskin
Płeć:
Wiek:
Pod przykrywką "Zbira" mówi, że ma 24 lata. Pod przykrywką "Menadżera" podaje się za 35 lat, a jego prawdziwy wiek wynosi równiutkie 1000 lat.
Zawód:
Pod przykrywką "Zbira" jest on płatnym zabójcą, a pod przykrywką "Menadżera" jest on menadżerem hotelu-reustaracji "Shisha". Proste? Proste.
Rodzina: Nic nikomu o tym nie wiadomo, nawet jemu.
Zdolności:
Prawdziwa forma:
-Jest w stanie rozmyć się w cieniu i pojawić się gdzieś indziej, ale niezbyt daleko (gdzieś tak 50 metrów)
-Zwinny jak Szatan, także powodzenia w trafieniu go bronią wręcz
-Jest w stanie zmienić głos na "głos uwodzicielskiej kobiety"
-W cieniu jest on stanie biec nienaturalnie szybko, ale bez przesady.
-Jest w stanie przyjmować cieniste formy zwierząt i cienistą formę ludzkiego szkieleta, które nie służą do walki a bardziej do straszenia
-Jest on w stanie przybrać dwie całkowicie ludzkie formy: Formę Zbira i Formę Menadżera
Przykrywka "Menadżer"
-Ma talent do rysowania
-Dar mówcy, czyli jest w stanie kogoś tak oczarować, by zrobił to co on chce
-Zna podstawy przetrwania w dziczy
-Zna samoobronę
Przykrywka "Zbir":
-Bezszelestnie się skrada
-Walka wręcz to jego chleb powszedni
-Tak samo z bronią palną, obsługuje się nią jakby się z nią urodził
Słabości:
Prawdziwa forma:
-Może się "teleportować" i szybciej poruszać tylko w nocy i w cieniu raz na trzy godziny
-Socjopata
-Sadysta
-Jest niezbyt ufny, po incydencie z pierwszymi poznanymi mu ludźmi
-Kiedy się przemieni, musi być daną formą przez około 3 i pół dnia
Przykrywka "Zbir":
-Nie-mowa
-Bezlitosny, oszczędzi co najwyżej dziecko - choć w sumie i to jest wątpliwe
-Tak samo jak prawdziwa forma, socjopata i sadysta
Przykrywka "Menadżer":
-Nienawidzi węży i pająków
-Nękają go dosyć często różne koszmary, sam nie wie czemu
-Łatwo go wyprowadzić z równowagi
-Kiedy się go wkurzy to bywa wredny
(Wady i umiejętności "przełączają" się wraz z zmianą postaci, Abaddon sam w sumie nie wie jakim cudem i czemu)
Historia:
Abaddon "urodził" się z cienia. Właściwie mówiąc, to według niego "On był na Ziemi od jej Początku", aczkolwiek on nie wie że to jest nie tak do końca prawdą. Powstał on z cienia P O T Ę Ż N E J S E K W O I, przez co jest on dosyć wysoki (193 cm wzrostu, to samo z każdą z jego przykrywką). Podczas wędrówki po owym lesie poznał dziwne zagubione w lesie kreatury, którymi okazali się Ludzie. Chciał się z nimi przywitać jako jeszcze nic nie wiedząca, przyjaźnie nastawiona osoba, a prawie skończył jako jeżo-zwierz, tyle że zamiast kolców byłyby strzały. Znienawidził przez to ludzi, i stał się nieczuły wobec nich oraz uwielbiał on patrzeć na ich cierpienie, które on sam powodował. Lata i wieki mijały, a w księgach i wśród cywili, a nawet rycerzy (!)coraz częściej było słychać o "Legendzie o Cienistej Istocie", którą jest On. Mawiali, iż wabi on głosem uwodzicielskiej kobiety, a potem zabija i pożera swoje ofiary. Z czasem nauczył się on przybierania postaci człowieka, dzięki czemu wmieszał się w liczne miasta i poznał on zarówno ludzkie słabości, jak i zalety. Niedawno on usłyszał o mieście Vasira Lake, dzięki czemu w jedną noc tu dotarł i, cóż...kto wie co dalej?
Przedmioty:
Jako "Zbir" posiada czarną garotę, Glock 16 z sześcioma magazynkami, portfel z 320$, kluczyki od samochodu i domu, telefon oraz przenośną kasetę VHS i trzy kasety z zgranymi słowami tak, by mógł się komunikować. Jako "Menadżer" ma on gaz pieprzowy w razie zostania napadniętym, paczkę gum balonowych do żucia, portfel z 620$, kluczyki od domu oraz samochodu, zapalniczkę i paczkę papierosów
Miejsce zamieszkania:
Jako "Zbir" jest właścicielem zadbanego średniej wielkości domku z garażem, a jako "Menadżer" posiada zadbany apartament mało-średniej wielkości na obrzeżach miasta z garażem.
Głos:

(dodaję sam od siebie, gdyż czemu nie?)
Wygląd:
Prawdziwy:
Zdjęcie użytkownika ThePolishKillerPL w temacie Karty Postaci
Przykrywka "Zbir"
Zdjęcie użytkownika ThePolishKillerPL w temacie Karty Postaci
Bez maski: Średnio-krótkie blond włosy, zielone oczy, blizna na twarzy.
Przykrywka "Menadżer"
Zdjęcie użytkownika ThePolishKillerPL w temacie Karty Postaci

Avatar gulasz88
Właściciel
Zacznijmy od tego, że po lasach nie jeździ się konno, a Radiotelegrafista wytłumaczy ci dlaczego. Po za tym, dawanie częstych akapitów nie zawsze pozytywnie wpływa na czytelność tekstu, bo o wiele lepiej by to wyglądało gdybyś zamiast punktów umieścił te informacje w jednym zdaniu. Po trzecie, nie jest to co prawda błąd, ale trzeci bar w miasteczku które ma ledwie tysiąc mieszkańców nie wydaje się szczególnie dobrym pomysłem. No i po co mu dwa wcielenia, skoro w obydwóch jest psychopatycznym mordercą?

Avatar Radiotelegrafista
Na Lenina, gdybym nie usunął starego konta to wysłał bym Ci półtora stronicowe, Gulaszowe, wyjaśnienie pełne centaurów, średniowiecznych oberży i synthwave'owego Tokio, tłumaczące czemu rumakom w Vasira Lake mówimy "nie"

Avatar ThePolishKillerPL
Wszystko co było wskazane jako błąd zostało poprawione. Nawet owy bar, który rzekomo nie był błędem.

Avatar gulasz88
Właściciel
No to skoro przebrneliśmy przez złe pierwsze wrażenie, to wada nr. 2, 3 i 4 wychodzi na jedno i to samo

Avatar ThePolishKillerPL
Socjopatyzm to znieczulica, ma "w dupie" czyjeś smutki czy płacze.
Sadyzm to czerpanie przyjemności z zadawania cierpienia lub przyglądania się temu, także to nie jest to samo co socjopatyzm.
Nieufność to cóż...po prostu podejrzliwość, trudniejsze zaufanie komuś, sceptyczne zachowanie (czy jakoś tak)
Więc nie mów mi tu, że nieufność, sadyzm i socjopatyzm to to samo.
Plus, te wady tyczą się tylko "prawdziwej" formy.

Avatar Dark_Dante
No cóż, trzeba mu tu przyznać rację.

Avatar
Konto usunięte
Ch**owa postać. Tam są drzwi

Avatar gulasz88
Właściciel
ThePolishKillerPL pisze:

Plus, te wady tyczą się tylko "prawdziwej" formy.

Ah, w takim razie jestem bardzo ciekawy jakież to wady mają pozostałe formy.
I bądźmy szczerzy, chłodne usposobienie i nieprzepadanie za ludźmi, jako przeciwwaga dla superszybkoàci, nadludzkiej zwinności i ograniczonej teleportacji, nie mówiąc już o sztukach walki i strzelaniu to jak odgrzewany mielony sprzed tygodnia, do stejka z rzadkiej rasy krów podany ma półkrwisto

Avatar ThePolishKillerPL
Powypisywane (nawet nim pan zdążył to rzec)
Hazazel pisze:
Ch**owa postać. Tam są drzwi

Panie, a prosił ktoś pana o zdanie?

Avatar
Konto usunięte
Panie ja sam siebie prosiłem o zdanie

Avatar gulasz88
Właściciel
Muszę przyznać, że wielce żałuje nie dodania podczas tworzenia wzoru nie dodałem zasady że wady muszą być adekwatne do zalet bo muszę przyznać, że karty pokroju "jest w stanie zgieść końską czaszkę kciukiem, ale bywa melancholijny" mało mi podpadają

Avatar ThePolishKillerPL
Zedytowane, mam nadzieję że ostatni raz.

Avatar gulasz88
Właściciel
Bruh, no szału nie ma, ale niech ci będzie. Twoja Postać została zaakceptowana. Wypatruj posta startowego!

Avatar
Konto usunięte
To powstanie z drzewa to ku*wa plagiat z mojego Cienia

W sumie zastanawiam się, czy nie zacząć znowu grać.

Avatar
Konto usunięte
Taw? 1 stRona 2 post ignorancie

Avatar
Konto usunięte
Karta Potwora tymczasowego człowieka

Imię: Lucy
Nazwisko: Kennedy
Pseudonim:
Płeć:
Wiek: 19
Zawód: Artysta
Rodzina: Ma fałszywą przyjaciółkę Katty, z którą mieszka i spędza wspólnie czas. W rzeczywistości to człowiek z SorLab, który ma tylko wyłącznie kontrolować test, a prawdziwa rodzina Lucy żyje w świadomości zaginięcia córki.
Zalety:
Nie zna swoich możliwości w formie nieludzkiej, za to doskonale gotuje. Posiada abstrakcyjne myślenie, które kwalifikuje ją do niecodziennych zawodów i pozwalające zrozumieć sztukę. No i najważniejsze, ma niezwykły talent do malowania rzeczywistości surrealistycznej, który w połączeniu z jej wyobraźnią zapewniłby jej karierę, gdyby tylko życie potoczyło się inaczej.
Według danych SorLab moce Lucy to: projekcja energii o bliżej nieokreślonej nazwie, którą ogranicza wyobraźnia i siły witalne oraz możliwość rozszczepiania się, co spece w SorLab nazwali teleportacją czy czymś w tym rodzaju.
Wady:
Żyje pod kontrolą SorLab, jest niezwykle słaba w naukach ścisłych i posiada fałszywe wspomnienia o rodzinie, która wysłała ją tutaj do szkoły dla jej zdrowia, przez wzgląd na życie w zanieczyszczonym Bakersfield, 180km od Los Angeles. Nie ma pojęcia o swoich mocach, a tym bardziej prawdziwej formie, więc ciężko mówić o wykorzystaniu tak wielkich atutów. No i nie jest kolejnym potworem o wytrzymałości równej czołgu, który przyjmie serię z karabinu maszynowego na klatę.
Historia: Miya (prawdziwe imię) należała zawsze do wybuchowych nastolatek. Rodzice dobrze pamiętają, kiedy w wieku szesnastu do lat wróciła pijana do domu z urodzin przyjaciółki, z biegiem czasu przekonali się, że to co uznali za jednorazowy przejaw młodości i dojrzewania był powolnym upadkiem w dół. Nastolatka coraz częściej wracała późnymi godzinami, zaniedbywała się w nauce i nocowała u chłopaka.
Któregoś dnia ojciec nie wytrzymał, uznał definitywny koniec samowolki córki i przepisał córkę do innej szkoły, potem ograniczył swobodę szlabanami na wszystko, co było dla niej szkodliwe, do tego zawoził i odbierał ją z lekcji. Wszystko doprowadziło do ucieczki z domu, a z braku miejsca do podziania dziewczyna zgłosiła się jako ochotniczka do badań klinicznych, zupełnie inaczej sobie je wyobrażała, największym kłamstwem były słowa "będziemy testować nowoczesne leki na poprawę pamięci" i tak było na początku, dopóki SorLab nie dowiedziało się całej prawdy o dziewczynie, wtedy uznali, że zaproponują jej nowe życie, nowe nazwisko, a wszystko w zamian za podpisanie umowy, która jak się okazała nie była korzystna dla dziewczyny.
I właśnie tutaj pojawia się Lucy po dwóch latach testów i eksperymentów, których nie pamięta, staje przed kolejnym egzaminem, jakim ma być życie ukrytego potwora w społeczeństwie ludzkim.
Przedmioty:
Typowa kobieca torebka ze szczegółową zawartością:
- szminka,
- puderniczka rozkładana z lusterkiem,
- niewielki damski perfum,
- okulary przeciwsłoneczne,
- fałszywe prawo jazdy,
- fałszywe dokumenty osobiste,
- portfel z dwustoma dolarami,
- wsuwki,
- tabletki na ból głowy,
- stare paragony,
- gaz pieprzowy,
- gumy do żucia w listkach,
- telefon komórkowy,
- klucze od domu,
Miejsce zamieszkania: Pomieszkuje z Katty w środkowym domu na lewo od kliniki.
Wygląd:
Człowiek
Zdjęcie użytkownika Konto usunięte w temacie Karty Postaci
Forma potwora
Zdjęcie użytkownika Konto usunięte w temacie Karty Postaci
Zmienia się przede wszystkim sylwetka Lucy, która ulega znacznemu umięśnieniu, do tego między innymi dochodzi doskonalsza figura i zwiększeniu wzrostu o niecałe cztery centymetry. Cechy odróżniające ją od zwykłego człowieka to nienaturalnie falujące włosy koloru, jakby wachlowane przez delikatną morską bryzę, a jednak wyglądające niezwykle sztucznie na tle siły natury. Innymi aspektami rzucającymi się w oczy jest nienaturalny kolor skóry, włosów i wypełnione w całości tęczówki.

Avatar gulasz88
Właściciel
No i miodnie. Twoja postać została zaakceptowana, wypatruj posta startowego!

Avatar BudowniczyMakaronu
Karta Człowieka

Imię: Eric
Nazwisko: Łagowski
Pseudonim: -
Płeć:
Wiek: 33 lata
Zawód: Prywatny detektyw
Rodzina: Była żona i syn (6lat) w Kanadzie
Zalety: - z racji swojej działalności w JTF2 przeszkolony w obsłudze broni/strzelaniu
- ...^... w survivalu
- jak na detektywa przystało inteligentny
- silny
- bokser-amator
Wady: -Wciąż dająca się we znaki złamana w dwóch miejscach noga. Co prawda było to kilka lat temu, ale wciąż ma z nią problemy.
- przez nogę uzależnił się w pewnym stopniu od środków przeciwbólowych, potrzebuje +-3 tabletek dziennie.
Historia: Syn jego ojciec jest Niemcem, matka Polką. Urodził się w Polsce, w pobliżu Poznania, gdzie jego ojciec ze względów służbowych przebywał przez kilka lat. Polski oddział jego firmy został jednak zamknięty, a on wraz z rodziną przeniesiony do Edmonton w Kanadzie. Dla 16 Erika było to destrukcyjne dla jego małego świata zdarzenie. Popadł w stany depresyjne. Po jakimś czasie odżył jednak. Jego szkolna wydajność była bardzo wysoka, miał szanse na studia. Zrezygnował z nich jednak dla kariery wojskowej. Zrobił to pod wpływem swojego sąsiada, wysoko postawionego policjanta. W pierwszym roku po jego wstapienu rodzice zginęli w wypadku samochodowym. To spowodowało powrót jego depresyji, na którą cierpiał kilkanaście tygodni. W wieku 26 lat poznał swoją żonę, z którą ma syna. Jego wkład w pracę w wojsku był jednak przeszkodą na drodze ku szczęśliwemu związkowi. Rozwiedli się, a syn zamieszkał z matką. Podczas jednej z misji puściły jego liny wspinaczkowe, przez co spadł z wysokości ponad 12 metrów. Właśnie wtedy złamał nogę. Po długiej kuracji dowiedział się, że noga już nigdy nie będzie działać tak jak wcześniej. Nie chcąc byś kulą u nogi dla swojego oddziału złożył rezygnację. Wiedział jednak, że musi w jakiś sposób zarabiać pieniądze. Kupił lokal w sercu Edmonton i otworzył tam prywatną agencję detektywistyczną. Współprowadzi ją z wspomnianym wyżej policjantem, który stracił pracę za niesubordynację. Przez kilka lat interes nie szedł zbyt dobrze, lecz jakiś czas temu w końcu trafiło się coś wielkiego: zaginiony syn miejscowego burmistrza. Chłopak studiował genetykę i wykonywał praktyki w firmie SorLab Przyjął tą robotę bez zastanowienia. Wszystkie ślady prowadzą do Vasira Lake, małego miasteczka w stanie Waszyngton w USA...
Przedmioty: -samochód Dodge Charger '69
- środki przeciwbólowe, które powinny wystarczyć na kolejne 3-4 dni
- pistolet Glock 17 (zaladowny, jeden magazynek przy sobie + 4 w samochodzie)
- smartfon z wysokiej półki
-paczka prezerwatyw
- portfel ze standardowym wyposażeniem
-500$
-scyzoryk
-okolary przeciwsloneczne
Miejsce zamieszkania: Z racji tego, że dopiero przyjechał, nie ma na razie żadnego lokum. Pierwszą noc spędził w samochodzie. Wie jednak, że nie podoła temu drugi raz.
Wygląd: 203cm wzrostu, 130kg, szare oczy, broda. Tatuaż na lewym przedramienu.
Zdjęcie użytkownika BudowniczyMakaronu w temacie Karty Postaci

Avatar Radiotelegrafista
Karta Człowieko-Potwora

Imię: Griegorij
Nazwisko: Pustułkin
Pseudonim: Podczas misji otrzymał pseudonim "Karp".
Płeć:
Wiek: 79 lat
Zawód: Były astronauta
Rodzina:
Jego rodzina uważa go za zmarłego, raczej byłoby dla nich sporym zaskoczeniem, jeśli okazałoby się, że Griegorij wciąż żyje.
- Żona, Iwana Pustułkin, lat 76. Zastraszona przez rząd, zgodziła się utrzymać zmowę milczenia na temat śmierci męża. Po Grigoriju nie ożeniła się ponownie i samotnie wychowywała dzieci.
- Córka, Walentina Sołowjow, lat 51.
- Zięć, Michaił Sołowjow, lat 50.
- Syn, Jurij Pustułkin, lat 44.
- Wnuk, Grisza Sołowjow, lat 30.
- Wnuk, Władimir Sołowjow, lat 27.
- Wnuczka, Karin Sołowjow, lat 20.
Zalety:
- Jak na byt pozbawiony mięśni, jest całkiem silny.
- Skafander zapewnia mu też dużą odporność na uszkodzenia mechaniczne.
Wady:
- Jeżeli ktokolwiek zerwie z niego skafander, z Griegorija zostanie jedynie kupka kości.
- Ostatni raz widział świat w 1974 roku.
- Kości kosmonauty są dosyć zastałe, nie może poruszać się szybko.
Historia:
Griegorij urodził się w
Przedmioty:
- Podniszczony skafander kosmiczny Krieczet-94
Wygląd:

Zdjęcie użytkownika Radiotelegrafista w temacie Karty Postaci

WIP

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar gulasz88
Właściciel: gulasz88
Grupa posiada 5228 postów, 51 tematów i 23 członków

Opcje grupy Przypadki z ...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Przypadki z Vasira Lake [PBF]