Kącik alchemiczny

Avatar
Konto usunięte
Witajcie! W tym temacie znajdziecie informacje o wszelakich miksturach, eliksirach, używkach i składnikach alchemicznych w naszym kochanym Elarid. Oczywiście lista będzie rozwijana stopniowo, i każdy użytkownik może dodać coś od siebie. Chcesz opisać odurzające ziele, które palą krasnoludy? Rzadki składnik alchemiczny, którego procedura zbierania zajmuje kilka stron, a jej złe wypełnienie może skutkować śmiercią? Droga wolna!

Avatar
Konto usunięte
Alrauna - Alrauna to żywy, humanoidalny korzeń mandragory o magicznych właściwościach. Służy za amulet i potężny składnik, a niektórzy magowie mogą pokusić się o uczynienie z niego chowańca. O ile zwykła mandragora rośnie prawie wszędzie, to ta magiczna tylko pod wisielcami. Sama procedura jego wydobycia jest dość skomplikowana. W noc, gdy księżyc jest w nowiu należy po uprzednim użyciu zaklęcia powodującego głuchotę powoli obkopać (i pod żadnym pozorem nie wyrywać!) roślinę, dopóki nie będzie ona możliwa do wyciągnięcia. Następnie należy zapakować ją w pojemnik, z którego nie będzie w stanie wydostać się żaden dźwięk, gdyż krzyk mandragory powoduje natychmiastowy zgon.
Tak otrzymany korzeń służy choćby do tworzenia mikstur wytężających słuch, potężnych trucizn lub jako potężny chowaniec dla magów dźwięku. Jest też w stanie wskazywać odpowiedzi, na niektóre pytania poprzez kiwanie głową na tak lub nie.

Avatar Sowak
Orwantek Złocisty

Opis:
Orwantek Złocisty to rzadka roślina służąca do uprawiania alchemii. Jej wysokość waha się od 50 do 90 cm. Posiada duże, złote płatki. Jej łodyga jest twarda i zielona. Korzonki tylko lekko wchodzą w ziemię.

Sposób pozyskania i przechowywania:
Aby zdobyć Orwantka należy w pełnię księżyca posadzić pod ziemią wielki wór wykonanych z czystego złota monet. Nad rankiem roślina powinna wyrosnąć. Nie zbadano jeszcze ile konkretnie złota trzeba na wyhodowanie tej rośliny poświęcić. "Poświęcić", ponieważ rankiem, nieważne czy roślina wyrosła czy nie, wór znika. Dlatego Orwantek należy do roślin "ryzykownych", jak to niektórzy mówią.
Aby roślina uzyskała gotowość do zerwania, czyli aby uzyskała swoje magiczne właściwości, należy przehodować ją przez jeszcze siedem nocy. W tym celu, co godzinę należy wsuwać w jej płatki złotą monetę, którą wykorzysta jako swoisty nawóz. Po tym okresie możemy ją spokojnie zerwać.

Sposób warzenia:
Jest bardzo prosty. Należy do kotła wlać 3 gary źródlanej wody i jeden podgrzanej. Wrzucamy Orwantka do środka i mieszamy go w zaparze.

Właściwości:
Każdy przedmiot, na który zostanie wylany Orwantkowy Eliksrr MOŻE przemienić się w złoto. Nie musi. Może.

Avatar
Konto usunięte
Magiczny chlip
Zdjęcie użytkownika Konto usunięte w temacie Kącik alchemiczny
Magiczny chlip jak to mówią proste hobbity pochodzi z drzew i posiada w sobie niewyobrażalną moc pyszności. Raz skosztowany sprawia, że nigdy więcej nie będzie chciał zjeść innego chliba. Ponoć jest też dobry na biegunkę i zatwardzenie, leczy choroby paznokci oraz można z niego zrobić kwas chlebowy zwiększający odporność na ataki fizyczne

Avatar Kuba1001
Właściciel
Mikstura Leczenia
Bywa także nazywa Płynnym Życiem, a to przez swoje właściwości, a mianowicie to, że potrafi wyleczyć wiele obrażeń. Bardzo przydatna, gdy w pobliżu nie ma Maga Leczenia lub Światła albo Kapłana. No właśnie, otóż to Kapłani wynaleźli tę miksturę i zaczęli rozprowadzać ją po świecie. Dziś jest już tak powszechna, że można ją kupić właściwie w każdym sklepie, kramie lub straganie oferującym medykamenty. Skład również jest dobrze znany, a więc nawet początkujący Alchemik może spróbować jej wyrobu.
Jeśli chodzi o wygląd, to mikstura ma czerwony kolor oraz konsystencję soku owocowego. W zapachu przypomina natomiast ściętą trawę i ma lekko kwaśny posmak, trochę jak jeszcze nie dojrzałe jabłka.
Miksturą można namoczyć bandaże okrywające ranę, wylać ją na ranę, by takową zdezynfekować, ale najpopularniejszym sposobem jej użycia jest wypicie wszystkiego. Mikstura ta oczywiście nie wyleczy śmiertelnych ran, ma też problem z niektórymi chorobami oraz większością trucizn. Nie można jej także przedawkować, gdyż ilości powyżej dwustu mililitrów zaczyna już szkodzić, a nie pomagać. Standardowo sprzedawana jest ona w fiolkach pięćdziesiąt mililitrów lub buteleczkach sto pięćdziesiąt mililitrów. Każda fiolka lub butelczyna wyprodukowana przez Kapłanów ma także na sobie ich symbol, co daje pewność, że skład jest odpowiedni i mikstura zadziała tak, jak powinna.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Mikstura Śmierci
Nazywana też po prostu Fioletową Miksturą to kolejny wytwór Kapłanów Straceńczego Słońca. Nazwa nie jest jednak z nimi kojarzona, przynajmniej nie na pierwszy rzut oka. Jednakże spokojnie, mikstura ta nie służy jako trucizna i nie można zabić nią prawie nikogo. A więc jakie ma zastosowanie? Jest bardzo pomocna w zabijaniu wszystkiego, co związane ze Złą Magią, a więc nie tylko Magów nią władających, ale też Nieumarłych, Demonów i Mutantów.
Mikstura ma konsystencję podobną do wody, jest bez smaku i zapachu oraz ma fioletowy kolor, stąd jej druga nazwa. Można dodać jej do dowolnego pożywienia lub napoju, nie zmienia ona w żaden sposób jego barwy, smaku lub zapachu, a więc idealnie nadaje się do trucia Magów. Ale co z ich pomiotami, Nieumarłymi, Demonami i Mutantami? Tutaj sprawa wygląda prościej, wystarczy rzucić w delikwenta fiolką zawierającą fioletową miksturę. Po rozbiciu dokonuje ona czegoś na kształt wybuchu o promieniu nawet pięciu metrów, spopielając wszystko co związane jest z Magią Zła. Jednakże również człowiek z nią nie związany, ale przez nią otoczony może przez nią zginąć. Jak? Na przykład wojownik otoczony przez tabuny Nieumarłych, wyposażony w jedną fiolkę tejże mikstury i bez szans na ucieczkę może ją wypić. Jako, że jest przez Magię Zła otoczony, to jego ciało ulegnie przemianie w proch, jest to jednak bezbolesne i zawsze lepsze niż długa, powolna i bolesna śmierć z rąk Nieumarłych. Na dodatek mikstura korzysta wtedy z energii tego, kto ją wypił i rozchodzi się falą podobną do tej, gdy się ją rzuci, jednakże jej zasięg wynosi wtedy nawet do piętnastu metrów. Oczywiście, jeśli ktoś wypije Fioletową Miksturę, a w pobliżu nie będzie nikogo związanego z Magią Zła to nic mu się nie stanie, co najmniej zmarnuje on ten cenny wywar.
Jej skład jest znany wyłącznie Kapłanom, którzy strzegą go jak oka w głowie, a więc nie ma możliwości by ktoś spoza organizacji stworzył ową miksturę. Kupić ją można wyłącznie od Kapłanów oraz czasem od sprzedawców, z którymi podpisali oni kontrakt, choć warto wtedy szukać ich symbolu na fiolce lub butelce, bo jeśli takowego nie będzie, to można być pewnym, że jest to felerna mikstura, która tak naprawdę nie działa.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Krasnoldzukie ziele
Ta nazwa to nic innego jak określenie odmiany tytoniu hodowanej przez Krasnoludy. Nie różni się od zwykłego wieloma kwestiami, lecz najważniejsze jest to, iż krasnoludzki tytoń nie uzależnia tak bardzo jak zwykły, jest smaczniejszy i zdrowszy. Dlatego też poza Krasnoludami chętnie sięgają po niego przedstawiciele innych ras i jest to jeden z towarów eksportowych ich państwa.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Czarny Korzeń
Nazwa tej rośliny wzięła się przede wszystkim od jej barwy. Czarny Korzeń występuje tylko i wyłącznie w Mrocznej Puszczy, ale wielu zapuszcza się do niej właśnie po niego, ryzykując życiem. Czemu? Otóż Czarny Korzeń ma lecznicze właściwości, co prawda nie tak silne jak mikstura Kapłanów, ale zawsze. No i może być ciągle pod ręką, gdyż całość można ugotować lub usmażyć i zjeść, a surowiznę można również żuć, jednakże szybko wchodzi to w nałóg, z którego trudno wyjść, a i przez to zęby oraz dziąsła stają się czarne lub brązowe. Inną właściwością Czarnego Korzenia jest to, że znacznie odświeża organizm i znacząco zwiększa prędkość regeneracji sił utraconych wcześniej. No i ma jeszcze jedną właściwość, chyba najciekawszą: Jeśli rozrobi się go z wodą, gotując przez dobą na wolnym ogniu, aż uzyska się jednolity, czarny płyn, można uzyskać bardzo skuteczny lek na... kaca. Jednakże korzystają z niego tylko Mroczne Elfy. Czemu? Otóż czarny Korzeń w każdej formie jest przyswajalny dla wszelkich ras, ale ten wywar na kaca może być stosowany przez Mroczne Elfy. Dzieje się tak prawdopodobnie dlatego, że mają oni do niego pełen dostęp z racji sąsiedztwa Mrocznej Puszczy i wyrobili sobie niejako odporność na... smak. Otóż rozgotowany korzeń ma ohydny dla wszystkich ras, poza Drowami, smak i nawet kropelka sprawi, że w ustach nieprzyjemny posmak zostanie przez kilka dni. Natomiast jeden łyk może doprowadzić do przykrych objawów gastrycznych, z biegunką i wymiotami włącznie.

Avatar
Konto usunięte
Maź przeciwzakrzepowa
Ten pierwotnie elfi lek używany przy zabiegu upuszczania krwi zyskał nowe znaczenie gdy drowy wyszły na powierzchnię. Obecnie prócz początkowego zastosowania ta maź z sadła zwierzęcego i pewnej substancji uzyskiwanej z pijawek służy do zwiększania potencjału bojowego broni, głównie mieczy czy jatagan. Rana, która sama nie krzepnie wymaga chirurga nawet jeśli nie jest zbyt głęboka. Jest dość popularna na elfich i drowich ziemiach i najczęściej sprzedawana w małych, glinianych krążkach.

Avatar
Konto usunięte
Oczyszczająca woda
Woda, w której rozpuszczono płatki kwiatu rośliny, która nigdy nie kwitnie. Wydziela niebieską, migoczącą mgiełkę o słodkim zapachu. Wiele ludzi, elfów, krasnoludów i innych próbowało zmusić roślinę do wydania kwiatu, lecz nikomu się to jeszcze nie udało. Wykazuje niezwykle potężne właściwości oczyszczania ze wszelkiego zła. Plotki głoszą jakoby ostatnie krople były trzymane przez Kapłanów Straceńczego Słońca, lecz prawdy nie zna nikt.

Avatar
Konto usunięte
Ergat
Ergat to odurzająca substancja wydobywana w goblińskich kopalniach oraz powszechna nazwa na specyfiki z niej wyrabiane. W naturalnym stanie jest to brązowy, lekko prześwitujący kamień, który po wydobyciu najczęściej jest ścierany na pył. Najczęściej miesza się go z alkoholem i stosuje jako jako lek uspokajający, lecz poza społecznościami goblinów używany jest jako narkotyk. Jest depresantem oraz psychodelikiem w związku z czym uspokaja i wywołuje (najczęściej przyjemne) wizje. Wadą jest to, że zbyt często używany silnie uzależnia przez co w niektórych miejscach jest surowo zakazany oraz źle działa na wzrok mogąc w większych ilościach powodować ślepotę.

Avatar
Konto usunięte
Krzyczące kadzidło
Niektórzy alchemicy decydują się nauczyć choć podstaw magii dźwięku. Powodem jest alrauna o silnych magicznych właściwościach, z której można wykonać choćby oszołamiające kadzidła. Ta masa stworzona z saletry, cukru oraz właśnie sproszkowanej alrauny. Małe ilości emitują jedynie głośny krzyk i czasem są używane do nieszkodliwych żartów, lecz większe mogą pozbawić przytomności bądź nawet zabić. Mówi się, że krzyk jest co najmniej przeraźliwy tak, jak człowieka palonego żywcem

Avatar
Konto usunięte
Perpheryt
W kilku miejscach na świecie odkryto małe ilości dziwnego, szaroniebieskiego metalu. Ze względu na rzadkość nie wiadomo wiele na temat jego właściwości. Za pewnik można przyjąć jedynie jego wygląd, niepowszechność oraz zawrotne ceny - porównywanie go do złota, to jak porównywanie złota do najgorszej klasy żeliwa. Najczęściej wykonuje się z niego magiczne przedmioty dla najlepszych spośród arcymistrzów wszelakich dziedzin czarodziejskich.
Zdjęcie użytkownika Konto usunięte w temacie Kącik alchemiczny

Avatar
Konto usunięte
Granat
Szklany pojemnik wypełniony wybuchową substancją, eksplozja inicjowana jest poprzez uderzenie. Na nieszczęście użytkownika każdy granat się od siebie różni - raz zbijesz pojemnik i nic, a za drugim razem lekko otrze się o ubranie zmieniając cię z zwłoki, których nawet najbardziej zatwardziały nekromanta nie tknie. Sama produkcja obarczona jest jeszcze większym ryzykiem, przez co ten wytwór nie jest ani powszechny, ani tani.
Istnieją też jeszcze rzadsze wersje nasączone magią, co zwiększa ich zabójczy efekt.

Avatar
Konto usunięte
Plugawa krew
Krew biesa, przesiąknięta złem. Wypita prowadzi do pomieszania zmysłów. Ceniona jako trucizna i jako amplifikator magii krwi. Próbowano przeprowadzać transfuzje co jednak najczęściej kończyło się powstaniem szaleńca o wybitnych zdolnościach w kierunku krwawej sztuki magicznej, oraz dodatkową pracą dla miejscowego grabarza.

Avatar
Konto usunięte
Płyn petryfikacyjny
Szara, dymiąca ciecz, jej opary powoli petryfikują organy wdychającej je osoby. Wykonuje się go z różnych skał i rozpuszczalników. Rodzaj rozpuszczalnika zależny jest od skały lecz do większości kamieni pasuje woda cesarska. Następnie mieszanina poddawana jest kilkukrotnej destylacji i trzymana przez minimum tydzień z nasączonym magią ognia kryształem. Co ciekawe istnieją bestie wytwarzające płyn ten naturalnie i odporne na niego.

Avatar
Konto usunięte
Napar z żywicy
Eliksir wykonany z żywicy sosny. Powiada się, że sosny pamiętają wszystko co je spotkało. Alchemicy, jatrochemicy - oni wiedzą iż jest to prawda i prawdę tą wykorzystują. W zależności co spotkało drzewo napar posiada różne właściwości.
Drzewo, które uschło posiada żywicę mocno nasączoną cierpieniem. Mikstura z niej wykonana powoduje silny ból, ból który w normalnych warunkach mógłby nawet pozbawić przytomności. Na niekoniecznie szczęście zażywającego eliksir utrzymuje świadomość w normie. Osoba pod wpływem takiego naparu będzie bardziej zmotywowana do swoich celów i wykazywać większą chęć do życia.
Sosna zmarła ze starości, taka mająca życie pozbawione cierpienia da zgoła inną żywicę. Będzie ona przesycona szczęściem. Napar z niej poprawi humor, zrelaksuje, uspokoi. Spowoduje u zażywającego czasowe polepszenie inteligencji i pamięci.
Roślina mająca kontakt z czarami wyda żywicę oprócz tego, że nasyconą szczęściem bądź cierpieniem to dodatkowo naznaczoną czarami, z którymi miała kontakt.

Wszystkie te napary wyglądają identycznie co sprawia iż ich używanie obarczone jest znacznym ryzykiem.
Zdjęcie użytkownika Konto usunięte w temacie Kącik alchemiczny

Avatar Zohan666
,,Grzybki, roślinki i inne porosty Kaana Tuana"
Ślązyk, roślina niezwykle rzadka. Występuje tylko na bagnach i rośnie tylko na gnijących zwłokach. Wyglądem przypomina aloes tyle, że jest czerwony i dużo mniejszy. Roślina w sama w sobie nie ma żadnych właściwości. Wlaściwości ma tylko jej śluz z korzeni. W małych ilościach potrafi uśpić człowieka na kilka dni. W dużych już zabić.

Avatar
Konto usunięte
Rynozyt
Rudawa, powszechnie występująca skała. Jest jedną z najbardziej podstawowych substancji alchemicznych jakie istnieją. Najczęściej używana jest jego sproszkowana forma. Sam kamień nie jest zbytnio wytrzymały mechanicznie, więc jego wydobycie nie jest jakimś specjalnym problemem.
Klystoz
Dobrze znany w środowisku alchemicznym słaby rozpuszczalnik substancji organicznych. Produkowany jest z wody i sproszkowanego rynozytu w proporcji dziewiętnastu jednostek masowych wody na jedną jednostkę masową proszku.
Muchomor siarczysty
Popularnie używany w alchemii grzyb. Klystozowy roztwór jego zarodników służy za bazę do środków oczyszczających, jednakże należy pamiętać, iż ich nadmiar powoduje zwęglanie tkanki. Owocnik charakteryzuje się gęsto rozłożonymi otworami, przez które wyrzucane są zarodniki. Sam grzyb ma śnieżnobiałej barwy trzon oraz żółtawy kapelusz.

Avatar
Konto usunięte
Vitroz
Nieludzko trudny do uzyskania, zielony płyn o właściwościach narkotycznych. Uzyskuje się go poprzez zalanie silnie rozcieńczoną wodą cesarską sproszkowanego złota oraz nasion wymiotnika czarciego, które uprzednio zostały umieszczone w kapeluszu słodnika niebieskiego (przy czym złoto służy jedynie za katalizator i jego ilość nie gra roli, a ilość nasion powinna wynosić dokładnie jedną dwudziestą siódmą masy kapelusza). Mieszaninę przelać należy do fiolki równo dwie sekundy po zaczernieniu się blaszek słodnika. Powstały płyn powinien mieć brązową barwę. Jeśli jest żółty - został wyciągnięty zbyt szybko, a jeśli czarny - zbyt późno. Ciecz należy zostawić w ciemnym, ciepłym miejscu aż na powierzchni powstanie karminowy osad. Osad należy ściągnąć i wymieszać ze śluzem żaby mozaikowej w proporcjach jednej jednostki objętościowej osadu do dziesięciu jednostek objętościowych śluzu. Mieszaninę należy zostawić do wyschnięcia w temperaturze wynoszącej od jednej osiemnastek do czterech osiemnastych punktu wrzenia wody przy obecnym ciśnieniu. Końcowym etapem jest wymieszanie z absyntem (jedna jednostka masowa absyntu na cztery jednostki masowe mieszaniny) i ciągła, trwająca trzydzieści pięć godzin destylacja. Końcowy efekt powinien mieć oleistą konsystencję i właściwości depresyjne przy spożyciu doustnym, bądź psychedeliczne przy wdychaniu oparów.
Nie wytwarza się na niego tolerancja, a przy spożyciu doustnym zdaje się mieć znikomy potencjał uzależniający. Jest niezwykle drogi.
Zdjęcie użytkownika Konto usunięte w temacie Kącik alchemiczny

Avatar
Konto usunięte
Słodnik niebieski
Z lekka toksyczny, niebieski grzyb. Rośnie przeważnie w ciemnych jaskiniach przy złożach rud niklu. Krasnoludy nauczyły się wytwarzać się z niego słodkawy sos używany z reguły do mięs. Wywołuje on też po kilku godzinach zaczerwienienie się skóry i ból głowy, aczkolwiek podobno smak jest tego warty. Dodatkowo można dzięki niemu lokalizować złoża rudy, a niektórzy alchemicy wykorzystują go do produkcji vitrozu.
Zdjęcie użytkownika Konto usunięte w temacie Kącik alchemiczny

Avatar
Konto usunięte
Wymiotnik czarci
Rzadko występująca poza Pustką roślina będąca też silną trucizną. Ze względu na to, ile alchemicy są w stanie zapłacić za wymiotnika powstało kilka pomniejszych organizacji zajmujących się cichym zbieraniem tej właśnie rośliny. Mocno rozcieńczone wodą soki wymiotnika mają właściwości wymiotne, a z nasion wykonuje się vitroz.
Zdjęcie użytkownika Konto usunięte w temacie Kącik alchemiczny

Avatar bulorwas
Mikstura magiczna z Korickstad
Dość nietypowa mikstura magiczna utworzona do dziś w tej upadłej krainie. Tworzy się ją z Czepika Małego, małej ilości Martwej Wody, Dwóch pomniejszych czerwów oraz 10 kropel krwi dowolnej istoty (O tym zaraz). Składniki należy włożyć do jednego kamiennego naczynia i rozdrabniać podgrzewając, aż utworzą jedną całość. Od tego jakiej krwi użyjemy zależeć będzie dodatkowy bonus. Krew elfa da nam 5 sekund po wypiciu ostatniej kropli na rzucanie czarów bez zużycia energii magicznej czy w przypadku nekromantów witalnej, krew nieumarłego sprawi iż przez najbliższe pół godziny nie odczujemy bólu nawet po oderwaniu ręki, krew krasnoluda zwiększy naszą siłę, a ta człowieka wyostrzy nasze zmysły. Sposób działania krwi innych ras jest nieznany. Minimalna ilość osób wie że ta mikstura w ogóle istnieje, a to za sprawą tego iż alchemicy z Korickstad wzięli tajniki ze sobą do groby, część z nich go teraz z niego wyniosła....
Uwaga!
Wypicie dwóch mikstur w przeciągu jednej godziny spowoduje przeciążenie serca i jego wybuch, czyli śmierć.

Avatar maxmaxi123
Mikstura Nadziei
Miskturę tę, robi się z pewnego zioła, które kiedyś było uznawane za chwasta- a przez niektórych dalej nim jest. Zwie się ono Ziele Nadziei. Nazwa wywodzi się stąd, że pozwala kobietom zabezpieczyć się, na wypadek niechcianego dziecka. Ale wracając do zioła. Było ono do niedawna uznawane za chwast, dopóki pewien alchemik, który był kobieciarzem ale nie chciał mieć na karku konsekwencji baraszkowania. Eksperymentował więc z roślinami, które nie były brane przez zielarzy bądź alchemików. W ten oto sposób, odkrył ową miksturę. Jet ona bezsmakowa, co ponownie za nią przemawia.
Sam sposób przyrządzenia, to nic innego, jak zalanie wrzącą bądź gorącą wodą zioła. Po zalaniu, wystarczy poczekać z osiem godzin. Nawet nie trzeba trzymać na ogniem. Problem jest jeden, sama temperatura powietrza, musi pozostawać niezmienna przez większość czasu. Dodam też, że w im zimniejszych jest warunkach, tym lepszy efekt
A teraz, co do samego napoju, potrafi on zatrzymać u kobiety efekt ciążowy na jeden tydzień. Wypicie dwóch w jednym tygodniu, nie daje nic oprócz zmarnowania mikstury i ziela. Jak można się domyślić, efekty nie są pewne, a przyrządzane nawet w lodowcach, gdzie temperatura jest niemożliwie zimna, nie daje pewności. W skali procentowej, przeciętna mikstura, daje 80% skuteczności, a w lodowcu, 95%. Natomiast, najniższą wartością jest 50%. Rzecz jasna, nie działa w ogóle, tylko co najwyżej jest kwaśna. Nie działa też na kobiety, poniżej piętnastego roku życia. Jeżeli kobieta wypije podczas okresu, efekt mikstury to będzie zawsze 50%.
Warto też dodać, że w niektórych miastach, gdzie przyrost naturalny wyraźnie spadł, jest ona zabroniona, a sam alchemik, obecnie pławi się w gotówce, lecz nie wiadomo gdzie się obecnie znajduje, chociaż krążą plotki, że pracuje nad miksturą, wzmacniającą erekcję. Niektórzy śmieją się, że z powodów osobistych.

Avatar bulorwas
Jad Chimery
Jedno z największych sku*wysyństw jakim można dostać. Już dwie krople wystarczą by po dostaniu się do krwioobiegu uczynić Człowieka zimnym trupem w 30 sekund. Często wykorzystywana przez skrytobójców, gdyż jej lepka konsystencja po podgrzaniu czyni ją łatwą w nakładaniu na strzały, sztylety czy inną broń.

Avatar
Konto usunięte
Światło alchemiczne
Ta gęsta kleista maź tworzona jest głównie z różnych grzybów jaskiniowych i fosforu. Jest trująca gdy dostanie się do krwiobiegu, nie powinno się jej też dotykać gołą skórą. Wydziela kolorowe światło, o barwie zależnej od składników, trochę słabsze od płomienia. Jest dość niestabilne- po upływie doby przestaje zaczyna gasnąć, trwa to zwykle godzinę.

Avatar
Konto usunięte
Trucizna paraliżu
Mikstura o mętnym szarym kolorze powodująca paraliż na 24 h . Taka pigułka gw***** fantasy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Składniki:
- Rozcieńczony Jad Chimery pół fiolki
- Skłodnik Niebieski pół kapelusza
- Wymiotnik czarci trzy owoce nie więcej nie mniej
- Ergat czysty pół grama
Sposób wykonania
Wymieszać składniki warzyć przez 3 dni. Podgrzać co czyni miksturę kleistą i idealną na nakładanie na broń lub mieszać jeszcze przez 72 h co czyni miksturę idealną do dolewania do drinków i innych napoi. Mikstura podgrzana traci swoją mętność a dobrze wymieszana staje się przezroczysta i trudna do wykrycia.
Zdjęcie użytkownika Konto usunięte w temacie Kącik alchemiczny

Avatar
Konto usunięte
Mikstura Niewidzialności
Mikstura o żywej barwie i kolorze zielonym. Przydatna do ukrywania się.
Składniki:
- Krew Wampira pół litra
- Trzy krople podgrzanej plugawej krwi
- Korzeń Arlauna poćwiartowany wrzucić trzy kawałki
- Napar z żywicy szczęśliwej sosny 100 ml
Oblać Korzeń krwią wampira i plugawą a następnie poczekać kilka dni aż korzeń pod wpływem czarnej magi zamieni się w płyn. Otrzymany płyn jest silnie trujący i żrący należy wymieszać płyn razem z żywicą szczęśliwej sosny (musi być szczęśliwej ponieważ wymieszany razem wyżej wymieniony płyn i żywica nieszczęśliwej sosny spowoduje uwolnienie trujących oparów niebezpiecznych dla zdrowia ba dla życia).
Mieszać 6h by otrzymać płyn o żywej barwie i kolorze zielonym. Otrzymany napój przelać do fiolek.
Zdjęcie użytkownika Konto usunięte w temacie Kącik alchemiczny

Avatar ZnawcaLiteraturyPolskiej
Rozkwit nierządnicy

Wygląd:
Drobny różowy kwiatek o wysokości 1-3 cm
Rycina samego kwiatu:
Zdjęcie użytkownika ZnawcaLiteraturyPolskiej w temacie Kącik alchemiczny

Występowanie: Powrzechnie w lasach
całego Verden.

Obróbka: Po ubiciu płatków i zalaniu wrzątkiem otrzymujemy słaby wywar o słodkim smaku podobnym do pigwy. W celu wzmocnienia efektu wywaru można dalej gotować płatki z wodą, aż do uzyskania lepkiego brązowego syropu.

Kwiaty można również ubić, wstawić do szczelnego pojemnika, zalać olejem roślinnym w proporcji 10 miar oleju do 1 miary kwiatów, bardzo szczelnie zamknąć, zostawić na pół roku i otrzymać olejek zapachowy o owocowym zapachu.

Zastosowanie: Wywar w małym stężeniu działa pobudzająco i pomaga na niskie ciśnienie, a w dużym działa jako mocny afrodyzjak.

Olejek z kolei ma walory zapachowe (sam zapach działa jako afrodyzjak, ale tylko na mężczyzn) oraz nawilża skórę

Herbatka jest często stosowana przez starszych mężczyzn, bo podobno "jeden kubek dziennie potrafi zrobić z ciebie mężczyznę w kwiecie wieku", syrop jest stosowany przez poszukiwaczy mocnych wrażeń i tym których "konar nie chcę zapłonąć" //jaki kraj taki braveran//, a olejek jest sprzedawany, albo nieświadomym turystą, albo prostytutki, bo jego zapach od razu kojarzy się z tym zawodem.

Avatar gulasz88
Bimber z duszy demona
Nazwa chyba dość w prosty sposób tłumaczy czym to jest. Gorzelnicy całego świata próbowali tworzyć alkohole ze wszystkich znanych człowiekowi roślin i grzybów, z różnym skutkiem. Jednak dopiero słynny arcymag i alkoholik - Bladolicy Jakyl poszedł o krok dalej. Korzystając ze swojej wiedzy na temat demonologii, alchemii i magii rumu oraz przypraw, stworzył najpotężniejszy alkohol w historii Elarid. Wypicie go horrendalnie zwiększa umiejętności magiczne, ze szczególnym naciskiem na kontrole nad demonami, w dodatku zwiększa szybkość i siłę, zmieniając pijącego w namiastkę boga. Nie przychodzi to jednak za darmo. Tylko bardzo silna wątroba jest w stanie udźwignąć ciężar tego trunku, za słaba dosłownie eksploduje rozrywając bebechy nieszczęśnika. W dodatku płyn, mający w sobie ponad 110% alkoholu natychmiast wprowadzi cię w stan upojenia z którego nigdy nie możesz wyjść. Kac po tym trunku dosłownie rozerwie ci głowę. W dodatku kropla wody dodana do bimbru doprowadzi do eksplozji, mogącej bez problemu zrównać z ziemią średniej wielkości fort i sprowadzić ognisty deszcz na okoliczne ziemie. Jakby tego było mało, kompletny krąg utworzony z alkoholu otwiera portal bezpośrednio do piekieł.
Zaintersowany/a? Oto składniki
- Dusza demona. Oryginalna receptura zawierała duszę zwykłego impa, strach pomyśleć jakie efekty dałoby wykorzystanie potężniejszego odczynnika.
- Kilka litrów zbyt długo pędzonego Virtozu (czarnego) w roli katalizatora.
- Szmaty nasączone jadem chimery mocno rozcieńczonym w nalewce z Wymiotnika Czarciego.
- Aparatura bimbrownicza z poświęconego runicznego srebra. Jedyna taka znajduje się w podziemiach wieży Bladolicego Jakyla, znajdującej się gdzieś na północ od Szczytu Wron.
Zdjęcie użytkownika gulasz88 w temacie Kącik alchemiczny

Avatar gulasz88
Wróbliczek mały
Te drobne urocze kwiatki, to w rzeczywistości dość inwazyjny chwast, będący zmorą farmerów, przede wszystkim hodowców roślin strączkowych. Mimo to można go znaleźć w wielu ogródkach szklarniach, nie tylko ze względu na walory estetyczne, ale i lecznicze. Jest on podstawowym składnikiem wszelkich syropów na kaszel.
Zdjęcie użytkownika gulasz88 w temacie Kącik alchemiczny

Avatar gulasz88
Mięta Poltergeista
Dzika roślina, którą swoją nazwę zawdzięcza występowaniu w wyjątkowo upiornych miejscach. Zielonkawe zioło występuje w miejscach nawiedzonych, głownie na cmentarzach i w opuszczonych posiadłościach z mroczną historią. Na szczęście da się go sadzić również w ogrodach, choć mniej sukcesywnie. Wydestylowany sok z liści pomaga na wszelkie choroby oczu, a krem stanowi remedium na większość chorób wenerycznych,
Zdjęcie użytkownika gulasz88 w temacie Kącik alchemiczny

Avatar gulasz88
Bydlacz Żółtawy
Wyjątkowo wielki i niezbyt atrakcyjny kwiat, rosnący na nieurodzajnej ziemi i torfowiskach. Sposób jego rozmnażania też nie jest zbyt ładny, ponieważ rośnie na zwłokach zwierząt które zmarły zanim zdążyły strawić nasiono. Mimo to jest doceniany przez zielarzy, ponieważ prosty eliksir z nasion kwiatu świetnie sprawdza się przy chorobach wrzodowych i wzmacnia wątrobę.
Zdjęcie użytkownika gulasz88 w temacie Kącik alchemiczny

Avatar gulasz88
Kokoniak Biały
Gatunek pleśni i to wyjątkowo paskudny, bo szybko tworzy stalaktyty. Rośnie na gnijącym drewnie w dużej wilgoci, najczęściej można ją spotkać w podmokłych piwnicach opuszczonych domów, lub kopalniach z żyłami wodnymi. Zbyt długie przybywanie w jej towarzystwie otępia, ale w nieprzyjemny sposób. W medycynie, eliksir z tego jest stosowany przy leczeniu chorób umysłu, a w zbyt dużych ilościach działa jak opioid.
Zdjęcie użytkownika gulasz88 w temacie Kącik alchemiczny

Avatar gulasz88
Hashelleheim
Uroczy kwiat, pochodzący z czeluści Mrocznej Puszczy. Kochany przez florystów ze względu na piękno, w końcu mało jest na świecie czarnych kwiatów, i niskie potrzeby względem ilości światła słonecznego, oraz przez zielarzy. Maść z jego łodyg przyśpiesza gojenie się ran oraz sińców, a nawet worów pod oczami! W czasach magii leczenia, nie jest tak często spotykany w towarzystwie medyków, atoli wciąż są osoby które bardziej ufają drowskiemu zielsku, niż magom.
Zdjęcie użytkownika gulasz88 w temacie Kącik alchemiczny

Avatar
Konto usunięte
Zestaw łowczych eliksirów

Eliksir regeneracji krótkotrwałej
Zdjęcie użytkownika Konto usunięte w temacie Kącik alchemiczny
Działanie: Po wypiciu eliksiru na czas godziny zwiększają się zdolności regeneracyjne. Może ręka nie odrośnie, ale można zagoić średniej wielkości ranę oraz zatrzymać krwotok.
Składniki: Składniki do każdego eliksiru są bardzo podobne i powszechnie występujące. Pojedyncze płyny różnią się praktycznie tylko jedną rośliną. Jak wszystkie, i ten jest głównie na bazie wody. Osłabia to jego działanie, ale sprawia, że Stradivion może pić go bez obawy o zdrowie. Wedle uznania, można doń pokrzywy dorzucić - dla smaku. Parę płatków róży - kolor obojętny, aczkolwiek czerwona najlepiej zadziała. Całość gorącą wodą zalać, wymieszać i wrzucić dwa liście od dębu.

Eliksir regeneracji długotrwałej różni się oczywiście czasem działania, który dochodzi do 6 godzin. Skutki działania są takie same. Aby go stworzyć, do płynu dodajemy rzecz przedłużającą działanie mikstur - liść starego drzewa.

Do pozostałych mikstur wymienię już tylko składniki różniące się od powyższych.

Eliksir siły fizycznej
Zdjęcie użytkownika Konto usunięte w temacie Kącik alchemiczny
Składnik specjalny: Zamiast róż kilka kropel miodu lejemy.

Eliksir odporności
Zdjęcie użytkownika Konto usunięte w temacie Kącik alchemiczny
Składnik specjalny: Łodyga i korzeń młodej pokrzywy.
Wytłumia w jakimś stopniu ból.

Eliksir wzroku
Zdjęcie użytkownika Konto usunięte w temacie Kącik alchemiczny
Składnik specjalny: W zaparzaniu włos koci niezbędny.

Jako, że składy i działania podobne, i przedawkowanie się jednako kończy. Ból głowy, biegunka i skręty - to kwestia z dziesięciu eliksirów wypitych jeden po drugim. Pomaga tu wykorzystanie wody zamiast alkoholu. Oczywiście objawy nie następują od razu, a kilka godzin po spożyciu.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku