Nowy Jork

Avatar Kuba1001
Miasto przypomina to, które było przed Inwazją. Jednak tylko przypomina...
Część miasta, a zwłaszcza wyspa Manhattan, jest zrujnowana, jednak trwa odbudowa. Bezimienni przypisują to małej liczbie zasobów i maszyn budowlanych, jednak ciężko nie domyślić się, że robią to specjalnie, ze względu na to by w ten smutny sposób upamiętnić jak skończył jeden z dwóch ostatnich bastionów ludzkości.
Jednak w innych częściach miasta życie wygląda tak jak przed Inwazją. Ludzie uczą się, pracują i spędzają czas wolny w najróżniejszy sposób. Nie brak tu wielu sklepów, kawiarni, banków, kantorów czy innych miejsc. Właśnie w kantorach, za drobną opłatą, można wymienić dolary amerykańskie na molity, lub na odwrót.
Jednak, tak jak w każdym większym mieście, pełno tu patroli Szaraków w pancerzach bojowych, z karabinami DC-15 w rękach.
Główną kwaterę na kontynencie północnoamerykańskim ma tu Ludzka Agencja Ochrony Przed Terroryzmem. Miejsce w centrum miasta zajmuje monolit wykonany z nieznanego tu minerału, pokryty dziwnymi symbolami.
Kompania nigdy się nie zapuszcza do miasta, ani w jego okolicę, a to przez wielką ilość oddziałów Bezimiennych.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku