sylveonka pisze:
(Śnieżny Kwiat)
-Martwa Rzeko!- Zawołała rozpaczliwie kotka.
- Srebrzysta Gwiazda nie żyje!- Z łzami w oczach powiedziała dla Martwej Gwiazdy
-Jego ciało leży blisko rzeki. Jednak nie powinniśmy tam iść! Jest ich przynajmniej dziesięciu!- Próbowała zniechęcić kocura. Co jeśli on zginie? Wtedy nigdy nie będzie mogła powiedzieć mu o jej zauroczeniu. Jej błękitne oczy były zapełnione łzami.
- Spokojnie... Przekazał mi to plemię... Pomścimy go!! I jeszcze jedno...
Powiedział spokojnie
- mów mi teraz martwa gwiazda.