Krążownik Acclomator "Czarna Gwiazda"

Avatar Kuba1001
Moderator
Standardowo opancerzony, uzbrojony i wyposażony okręt wojenny Republiki Galaktycznej.
Na pokładzie przenosi pełny legion Wielkiej Armii Republiki zwany 603. Legionem lub Legionem Ciemnych Gwiazd.
Skąd tyle nawiązań?
Może od nazwiska dowódcy okrętu, który nazywa się nie inaczej jak Oro Blackstar.
Poza pomalowanymi na czarno elementami pancerzy klony symbolizują przynależność do Legionu i okrętu dodając tego typu malunki na myśliwcach, kanonierkach, czołgach i maszynach kroczących.
Krążownik brał udział w bitwie o Geonosis i wyszedł z niej bez uszkodzeń, ale Legion poniósł ciężkie straty. Uzupełniono go o nowych rekrutów, a jako wsparcie często stacjonują tu różni Jedi wraz z podległymi im wojskami.
Kapitan Oro Blackstar to jeden z tych żołnierzy, którzy dbają i martwią się o swoich ludzi, a także dobry znajomy kilku Jedi w tym Mistrzów Kita Fisto i Plo Koona, a także takich Rycerzy jak Bultar Swan.

Avatar Kuba1001
Moderator
Zug i część drużyny Wolfpack zakwaterowano na krążowniku, który obecnie leniwie sunął przez jakieś zadupie na Zewnętrznych Rubieżach.
O ile komandor był na okręcie to generała wywiało na Potrójne Zero w związku z jakimiś sprawami Rady Jedi.

Avatar korobov
Właściciel
-Jak wszyscy żyją, to znaczy że jest dobrze.

Avatar Kuba1001
Moderator
- Jeszcze żyjemy. - rzucił jeden z klonów znad kart.
Obecnie cały Twój oddział siedział w pobliżu hangaru, w miejscu gdzie okręt przenosi machiny kroczące.

Avatar korobov
Właściciel
-Ta, niewątpliwie...-usiadł na jakiejś skrzyni i zaczął czyścić broń.

Avatar Kuba1001
Moderator
Po jakimś czasie broń była już czysta.
- I gdzie lecimy, kapitanie? - zapytał jeden z żołnierzy.

Avatar korobov
Właściciel
-Nie mam pojęcia Singleshot. Od porucznika wzwyż.

Avatar Kuba1001
Moderator
Kiwnął głową i wrócił do malowania czegoś na naramienniku zbroi.

Avatar korobov
Właściciel
Popatrzył się, co tam maluje.
-Jak wam się wydaje, co z nami zrobią po wojnie?

Avatar Kuba1001
Moderator
- Ja się bardziej martwię o to czy nie zginę za kilka dni. - rzucił jeden z żołnierzy.
- Nie ma po co wybiegać tak planami w przyszłość. - dodał drugi.
Natomiast żołnierz malował jakieś egzotyczne zwierze, bliżej Ci nieznane.

Avatar korobov
Właściciel
-Single, a co to zwierze?

Avatar Kuba1001
Moderator
- Mówią na to Maynok, czy jakoś tak.

Avatar korobov
Właściciel
-A, mynocka minuta, dobrze. Ciekawe, jak tam sobie radzi komandor Wolf.

Avatar Kuba1001
Moderator
- Załatwia nam jakiś przydział. Albo polecimy z 603. w kierunku Dinlo-JanFathal-Mannan, albo krążownik tylko nas gdzieś wysadzi.

Avatar korobov
Właściciel
-Ta.

Avatar Kuba1001
Moderator
Nagle rozległa się za Tobą komenda:
- Oddział ba-a-a... czność!

Avatar korobov
Właściciel
Stanął, jakby kij od miotły połknął. I od razu zasalutował.

Avatar Kuba1001
Moderator
- Zbierajcie się, panowie. Mamy zadanie. - rzekł komandor Wolf stając między Wami.

Avatar korobov
Właściciel
-Tak jest sir!!!-pognał do swojej maszyny.

Avatar Kuba1001
Moderator
- Mamy godzinę. - powiedział jakby na przekór komandor i odszedł.

Avatar korobov
Właściciel
Prxylazł do swoje godziny.
-Godzina i ruszamy!

Avatar Kuba1001
Moderator
Żołnierze poświęcili ten czas na sprawdzenie pancerzy i broni oraz przegląd maszyn kroczących.

Avatar korobov
Właściciel
Też to robi.

Avatar Kuba1001
Moderator
I na tych czynnościach minęła Wam godzina.

Avatar korobov
Właściciel
Wlazł do maszyny i czeka dalszych rozkazów.

Avatar Kuba1001
Moderator
No to sobie poczeka, bo okręt jest jeszcze z dala od jakiejkolwiek planety.

Avatar korobov
Właściciel
Już czuje ten swąd palonyvh maszyn, rozgrzanego zau tinbana, odgłos niszczonych blaszaków...

Avatar Kuba1001
Moderator
Lekko wyczuwalne szarpnięcie poinformowało Cię, że okręt wyskoczył z nadprzestrzeni. A odgłos strzelających dział i wstrząsy dawały pewność, że okręt jest pod ostrzałem.

Avatar korobov
Właściciel
Dobra panienki, szykować się!!!

Avatar Kuba1001
Moderator
//Myślniki ;-;//
Mogli się szykować, ale maszyn w kosmosie nie wysadzą, więc lepiej ruszyć się do jednej z kilku kanonierek LAAT/c.

Avatar korobov
Właściciel
Rozkazał kierowcy, by tam ruszył.
//Po namyśle, chyba Vader zrobił kopiuj-wklej, tylko coś pozmieniał. Poza tym najstarsze klony miały 10, noże eyjątkowo 11 lat, ale nie 13.

Avatar Kuba1001
Moderator
//W sumie prawda. Zaraz każę mu zmienić.//
Maszynę załadowano, a z pokładu wystartowało dwadzieścia myśliwców V-19 Torrent.

Avatar korobov
Właściciel
-Dalej bracia, wiemy, że potraficie!!!

Avatar Kuba1001
Moderator
Z pewnością tak będzie, a poza tym macie ładować się do kanonierek. Wasz czołg już czeka.

Avatar korobov
Właściciel
-Wszyscy, jazda!-sam wlazł do AT-ET, po czym zaknął właz.
//A ty myślałeś, że skąd dowodzi?

Avatar Kuba1001
Moderator
Wsiedliście i kanonierka ruszyła wraz z kilkoma innymi transportującymi czołgi AT-ET i wieloma kanonierkami LAAT/i.
Krążownik tymczasem toczył wymianę ognia z niszczycielem Recusant, a dwa pancerniki Konfederacji wypuszczały z hangarów coraz to większe ilości Sępów, których piloci Torrentów nie nadążali zestrzeliwać. Niemniej, pięciu z nich odłączyło się by pomagać Wam w lądowaniu.

Avatar korobov
Właściciel
-Niech nasi bracia wspierani przez Moc zwyciężą.

Avatar Kuba1001
Moderator
Gdy to powiedziałeś dwie kanonierki pełne żołnierzy piechoty eksplodowały.

Avatar korobov
Właściciel
Czyli jak sobie Wszechświat drwi z klonów odcinek nr 2000.

Avatar Kuba1001
Moderator
Jednak pozostałe maszyny przedarły się na planetę. Kanonierki lądują i wyrzucają oddziały na równinie. Ze Wami wzgórza, przed Wami rozległe trzęsawiska utworzone przez deltowe ujście jakiejś rzeki do morza.

Avatar korobov
Właściciel
-Wypatrywać IG-227!!! Jak nas dorwą, to po nas!!!

Avatar Kuba1001
Moderator
Teren nie był zbyt dogodny do szarży tychże maszyn, ale faktycznie były zagrożeniem. Póki co żadnych oddziałów wroga i ogółem spokój. Trzeba tylko czekać na jakieś konkretne rozkazy.

Avatar korobov
Właściciel
-Oddziały wspacia, osłaniać "Togri", wypatrywać zagrożeń.

Avatar Kuba1001
Moderator
Rozkazy wykonane, a pikanie jednej z konsolet powiadomiło Cię o przekazie z góry. Tak dosłownie, jak i w przenośni.

Avatar korobov
Właściciel
Uruchomił przekaz, bo co jak co, ale na karę nie miał najmniejszej ochoty. Ani pasa.

Avatar Kuba1001
Moderator
- Ruszcie przez deltę, w kierunku morza i zlikwidujcie tamtejsze siły wroga, aby reszta sił mogła lądować. - wyjaśnił jakiś klon i jego holo zanikło.

Avatar korobov
Właściciel
-Słyszeliście rozkazy, jazda! Wysłać AT-RT na zwiad, niech meldują! Pełna gotowość bojowa.

Avatar Kuba1001
Moderator
Maszyny ruszyły według rozkazu, ale nie miały takiej siły przebicia żeby przekroczyć bagnisko, więc grzęzły, czasem po serwomotory kolan lub wyżej.

Avatar korobov
Właściciel
-A mogłem wziąć te ATT, jak miałem okazję... Wcyiągnąć i okrążamy te bagna!

Avatar Kuba1001
Moderator
Maszyn nie dało się wyciągnąć, ale zwiadowców już tak. A jeśli chcesz wykonać misje w ciągu najbliższych trzech dni to obejście bagien nie wchodzi w rachubę.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar korobov
Właściciel: korobov
Grupa posiada 3989 postów, 30 tematów i 8 członków

Opcje grupy Realia Wojny...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Realia Wojny - Star Wars [PBF]