Miejsce do rozmów o wszystkim i niczym poza grą.

W spisie jednostek powinny pojawić się Drednoty Rendili, Carracki i HeadHuntery. One także były używane przez WRF.

Carracki i Z-95 to chyba jeszcze nie, a co do Drednotów to nie do mnie kierować takie spostrzeżenia.

Carracki były w siłach porządkowych Republiki (namiastka Floty, jedyne okręty na które posiadanie pozwalały Republice postanowienia Reformy Ruusańskiej) już od bodajże 40 BBY. HeaHuntery podobnie, choć one są młodsze.

Wiem kiedy były, ale nie wiem czy je wprowadzić.
Ale z taką prośbą kieruj się do Opliko.

Serio w końcu nie napisałem drednotów? Byłem pewny że robiłem je tuż po Acclamatorach, ale najwyraźniej zapomniałem :P Co do z-95 i Carracków- nigdzie nie znalazłem informacji od kiedy. Headhuntery były używane przez WAR więc zostawiłem, a carrac'i nie były chyba nawet w kategorii ze statkami republiki na wookie więc ich nie zauważyłem :P Dopiszę.

A Carrackach jest akurat trochę na Stoczni.

Na wookie też, ale nie było ich po prostu w kategorii z której brałem statki :P

Nie pierdziel, tylko popraw ten spis i graj swoją postacią ;-;

Dołączyłam do grupy, żeby napisać post na czacie. Będziesz miał się kogo czepiać za nieaktywność Kubuś :P

Jeśli tu gra te kilka osób to dobrze. W końcu to PBF Star Wars, a te nie mają dużego oddźwięku.

Z mojej strony jest to przynajmniej z powodu tego, że to wszystko jest skomplikowane, a ja jedynie znam to z serii filmów, nieco z kreskówki i jednej gry.

Ja pierwotnie Star Warsy zacząłem od TCW lecącego na TVP 1. I od razu polubiłem Anakina XD Raz jako bodajże 11 latek wpisałem sobie go w google i zacząłem o nim czytać. No i przeżyłem szok, no bo jak taki fajny ziomek może stać się Vaderem i wybić młodzików?! Dlatego mając nadzieję, że to błędna historia (moja logika :P) zacząłem oglądać filmy. Jako, że akurat przypadkiem (Moc tak chciała) cała saga leciała w TV, zawziąłem się, aby ją obejrzeć. Pierwszy maraton zakończył się fiaskiem, bo obejrzałem tylko Atak Klonów i nie bardzo wiedziałem o co w tym chodzi :D
Ale ważne było, że przynajmniej obejrzałem i ogarnąłem co to miecz świetlny i blaster. I wtedy na dworze zaczęła się prawdziwa mania. Ja z kolegami, biegającymi z patykami w łapach, które w naszej wyobraźni były oczywiście lightsaberami i bijącymi się nimi nawzajem. Paru się wycwaniło i znalazłszy patyki o kształcie z grubsza przypominającym blaster, biegali dookoła nas i darli się, że serią w plecy nas zabijają. Najciekawsze było kłócenie się o to, jak oddziaływamy na siebie Mocą. Przecież gdy woła się, że "Używam Pchnięcia Mocy!", to kolega powinien się przewrócić. A on stoi i mówi, że nasza Moc jest niczym w porównaniu z jego potęgą :D
Ta bijatyka skończyła się z momentem, gdy w telewizji znów leciała saga. Tym razem obejrzałem ją calutką i po 6 odcinkach byłem bardzo podjarany. Ale filmy mi nie wystarczyły. Zaczęło szukanie gier przeglądarkowych i tak trafiłem na TORa, którego do dziś nawet nie odpaliłem, bo nie miałem siły pobierać 20 GB. W końcu jakiś zrządzeniem losu natrafiłem o wzmiankę od PBFach w tym uniwersum, a że nie miałem w co grać (karta graficzna mi się spaliła i zbierałem na nową) postanowiłem spróbować. A to wymagało dokładniejszego wgłębienia się w uniwersum.
I tak zaczęła się moja przygoda z wojskiem, flotą i uzbrojeniem w Star Wars. Jak nakręcony przeczytałem niemalże wszystkie artykuły w Sluis Van i przeglądałem Wookie.

Takich ludzi jak ty potrzebujemy w Imperium .-.

Wow ;_; jak chcesz polską Wookie to wejdź na Ossusa.

Sporo razy korzystałem z Ossusa, ale tak nie ma dużej ilości informacji z Wookie. Więc czasami nie ma się wyboru. Ale warto szukać też wiedzy o uniwersum na innych stronach, takich jak jediorder.pl.

Stwierdzam, iż tamtą postać Lady Sith robiłem z czystej ciekawości, ale jeśli Kuba pozwoli, dokończę kartę i zrobiny z niej NPC-a, co? Przyznaję, karta koks, ale na silnego NPC-a w sam raz.

Nie.
Taki NPC się nie pojawi, ale należą Ci się gratulacje za pomysł i odwagę :V

Kuba,przykro mi z powodu Elaird...Może można ci pomóc z reaktywacją?Chyba że nie chcesz,w takim razie rozumiem...

C-co się stało? .-.

Molly pousuwała wszystkie tematy i usunęła konto.

Dobra, ku*wa.
Co to za ataki pseudo terrorystyczne?
Najpierw Jerycho w Stąd nie ma Ucieczki PBF.
Teraz Looty w Elarid.
Kto i co będzie następne?

Ale...Jerycho?Czemu ludzie którzy wydawali się ok stają się ku*asami?

Bo nie są wystarczająco wyrośnięci, by być ch*jami.

Musimy bronić PBFów! To nasze dobro narodowe! Za niedługo pewnie się powiększy, bo sam przymierzam się do stworzenia PBFa Star Wars.

Dasz linka na Priv jak powstanie?

Oczywiście. Jak na razie zajmuje się dobieraniem statystyk okrętów i czymś w rodzaju "poradnika dla nowych dowódców".

Nauczka żeby nie dawać nikomu moderatora.

A, taki PBF... Samobójca w Mostek i na chou wszystkie statystyki!!!

KrzyzBobr pisze:
Nauczka żeby nie dawać nikomu moderatora.

A ty siedź Cicho. Tylko smęcić potrafisz. Wszystko ci nie odpowiada.

Toś dowalił. Wszystko mi nie odpowiada, taaaaak.

O co ci chodzi korobov?Ma trochę racji.

Jak jest w jakimś PBF-ie, a z resztą, to na priv.

Haker Bonzo jest wśród nas.

Ale ostrzegam, że będzie duża waga przykładana do ładnej KP. W skrócie: Im ładniejsza, fajniejsza i dopracowana historia, tym na więcej pozwolę postaci.

Narzekalem na dwa pbfy, które nie ukrywam, są źle prowadzone. I ty mów mi że mam być cicho, 12 latek, który twierdzi że nazywa się Jamert Grinto i jest Mandalorianinem czy czymś tam.

Nie odpowiem na tą zaczepkę. i

Rafael_Rexwent pisze:
Ale ostrzegam, że będzie duża waga przykładana do ładnej KP. W skrócie: Im ładniejsza, fajniejsza i dopracowana historia, tym na więcej pozwolę postaci.

Jasne, spoko.

Nie musisz. :^)

KrzyzBobr pisze:
Narzekalem na dwa pbfy, które nie ukrywam, są źle prowadzone. I ty mów mi że mam być cicho, 12 latek, który twierdzi że nazywa się Jamert Grinto i jest Mandalorianinem czy czymś tam.

Jak wcześniej pisałem, ja w wieku dwunastu lat biegałem z patykiem w łapie udając Anakina Skywalkera, więc mu tego nie wypominaj. Każdy ma swoje szaleństwa :P

Ja udawałam Alayę Securę a mój 3 letni brat Hana Solo ;-;

Ja w wieku 12 lat... No coż, po prostu ryłem, a o dworze i jakiś fascynacjach moglem zapomnieć. Znaczy się, w wieku 10 lat odkryłem Gwiezdne Wojnyi najchętniej zostałbym Jedi (w sumie jest taka religia), albo Sithem, ale cóż, miałem się tylko uczyć, żadnych odskoczni. Tylko szkoła. Ale nie, że się źle uczę, bez uczenia mam same 6 z przedmiotów ścisłych, przyrodniczych bez biologii, a także 6 z historii, moja pasja Fascynacja kulturą Mandalory zaczęła się dopiero 2 lata temu. A potem jakoś to poleciało. Zafascynowałem się widząc Jango Fetta i Watahę Śmierci.

Ja to rozumiem, tylko po co to pisać w internecie ?
I zwłaszcza to irytuje jak jakiś Jamert pisze ci siedz cicho do starszej osoby.

KrzyzBobr jakie PBFy były według ciebie źle prowadzone? Chętnie chciałbym się dowiedzieć.

Jesteśmy praktycznie równolatkami Krzysiek. Jesteś nieco ode mnie starszy.

Star Wars Clone Wars. Tu bardziej chodziło o GMowanie i właściciela, który przepuszczał przekokszone postacie. A drugi nie pamietam.

Rafael_Rexwent pisze:
KrzyzBobr jakie PBFy były według ciebie źle prowadzone? Chętnie chciałbym się dowiedzieć.

Wojny klonów i Marvel. Czli Zygarda. W sumie, każdy GM ma swój styl, popełnia inne błedy, ma swój ślad. Nie ma GM-a idealnego.

korobov pisze:
Jesteśmy praktycznie równolatkami Krzysiek. Jesteś nieco ode mnie starszy.

nie wiem czemu ale pamietam jak ty albo zygarde przyznał że chodzi do 6 klasy.

A ty Zyguś wiesz w ogóle co to bait?