Właściciel
Pole asteroid otaczające planetę Umvu.
Pole asteroid jak pole asteroid. Większe i mniejsze kamulce, nic niezwykłego. Poza tym, że większość asteroid zawiera różnorakie minerały przez co jest obiektem zainteresowania KGUA. Częstym widokiem są tu statki górnicze Y - 8. Poza nimi można tu spotkać myśliwce Z - 95 patrolujące okolice i zapewniające ochronę górnikom.
Górnicy stanowią łakomy kąsek dla piratów, więc poza wspomnianymi myśliwcami ochronę zapewnia stacja kosmiczna XQ1.
Pole asteroid nazywane jest też Polem Głupców. To ze względu na śmiałków, którzy szukając mocnych wrażeń ścigają się po polu co często kończy się z wiadomym skutkiem.
Poza tym często uciekają tu przemytnicy, którzy wpadli podczas kontroli celnej na pobliskiej Umvu. I często ich ucieczki kończą się zanim się zaczną.
Imperium czasem tu zawita wysyłając kilka sienarskich patrolowców IPV - 1, choć całą ochronę stanowią jednostki KGUA.
Właściciel
"Błękitna Sando" wyskoczyła z nadprzestrzeni na tyle blisko pola asteroid by nie wzbudzać większych podejrzeń (o ile taka dozbrojona i wymalowana fregata może jakoś ich nie wzbudzać) i czekała na obrzeżach.
-Czyli teraz tylko szukać ofiary. Powinienem chyba iść na swój statek, nie?
Właściciel
- Możesz tu czekać, albo zrobić nam zwiad. Tylko nie rozbij się na asteroidach.
-To idę sprawdzić co słychać w skałach.
I udaję się do hangaru, gdzie wsiadam do swojego DPx'a i startuję.
Właściciel
I wyleciałeś, jakoś bez komplikacji.
Uruchamiam sensory i kieruję statek w stronę najbliższej większej asteroidy przy 80% ciągu. Kiedy tam dotrę zwalnia. Z.niejszam ciąg do 45% i próbuję lecieć nisko nad nej powierzchnią
Właściciel
Leciałeś tak i jakoś nic ciekawego nie widać.
Kieruję się więc dalej w pole obserwując wskazania czujników.
Właściciel
Na skanerach jakieś dwa małe obiekty nieruchome i jeden ruchomy.
Kieruję się w ich kierunku.
//dopiero teraz zauważyłem, jak to dziwnie brzmi :P
Właściciel
Zobaczyłeś dwie klasyczne miny zbliżeniowe i holownik Tug. Tę maszynę, której nazwę niektórzy piloci tłumaczą sobie jako Takie Upierdliwe Gówno.
Przekazuję na "Bękitną Sando" wiadomość:
-Ktoś się tu bawi w minowanie terenu. Mam pozbyć się tego Tug'a?
Właściciel
- Nie wiem czy trafisz, ale spróbuj. Jak już zaczniesz strzelać to lepiej celnie, bo póki co musimy działać dyskretnie.
//Holownik holuje te miny?
Właściciel
//Właśnie skończył je rozstawiać.//
-Boję się że miny wybuchną co raczej narobiłoby hałasu, więc zostawię TUG'a samego sobie. Jego obecność tu może oznaczać że ktoś jednak przyleci.
Właściciel
- Skoro tak to kontynuuj zwiad.
Próbuję lecieć dalej tak by Tug mnie nie zauważył
Właściciel
Udało się, głównie dzięki temu, iż holownik odleciał.
Właściciel
Odkryłeś tuzin zwykłych min kontaktowych, dwa satelity z działami laserowymi, przynajmniej szesnaście Z-95 i koreliańską korwetę.
-Ktoś tu cbyba przygotowywuje zasadzkę. Są tu miny, Z-95 i korweta koreliańska.
Właściciel
- Wiesz, to główny ośrodek Kompanii Górniczej Układu Azis, więc muszą go dobrze zabezpieczyć. - odparł Kir z pokładu swej fregaty.
-Miny nie są jednak chyba standardowym środkiem zaradczym w okolicy w której działają cywilne statki.
Właściciel
- Dlatego tym bardziej musimy uważać.
Kontynuuję zwiad omijając te statki i unikając zauważenia.
Właściciel
Dalszy zwiad niewiele wykazuje, możesz więc wracać.