Pytania dyskusyjne :
1. Czy dzieci powinny "dostawać zwierzęta"? jeśli tak, to od jakiego wieku?
2. Jeśli już jakieś dziecko ma dostać zwierzę, to jakie?
3. Co sądzicie o "zwierzętach prezentach"? (piesek na święta czy kotek na urodziny)
Moim skromnym zdaniem:
1. Powszechnie znane "zwierzęta sprawiają, że dziecko uczy się samodzielności" moim zdaniem jest nieprawdą. Znam wiele przypadków, gdzie dziecko otrzymało zwierza a potem... "mamo, ten piesek sika", "tato posprzątaj świnkę", "wolę grę, nie chce tego kotka". Sama posiadam kilka zwierząt z takich "interwencji" (myszy, psa oraz kota). Moim zdaniem dzieci powinny "dostawać" zwierzęta, lecz zaczynać od tych "najprostszych w obsłudze" i być pod ścisłą kontrolą rodzica. W końcu od kogo zależy, jak dzieciak będzie się zajmował choćby pieskiem? Jeśli chodzi o wiek, to moim zdaniem trzy/cztery lata.
2. Na początku najlepsze są większe zwierzęta tj. świnki morskie, króliki. Sprzątanie klatki nie jest zbyt wielką trudnością, szczególnie, gdy zwierz ma kuwetę. Karmienie nie zajmuje dużo czasu, a zabawy ze zwierzęciem raczej nie będą problemem dla dziecka. Później można przejść w chomiki syryjskie, dżungarskie. Po chomikach jest "feel free". Szczury, myszki, myszoskoczki, szynszyle, koszatniczki, czego dusza zapragnie. Wcześniejsze zwierzęta stanowią "przygotowanie" do tych bardziej wymagających.
3. Zwierzęta prezenty są niezbyt dobrym pomysłem. Chociaż niektóre z np. "prezentowych piesków" pochodzą ze schronisk, to często po świętach tam wracają. Zwierzę nie jest czymś, co można sobie wziąć i oddać, a tak zwykle się dzieje. "Nie chcę pieska bo.." i rodzice urobieni. A później "bo dziecko się nie chciało zajmować".
Eh, społeczeństwo takie piękne.
Jakie są wasze opinie?