Wiecie, jak ktoś ma słabą psychikę, to tak się to kończy.
Dlatego giną bachory, one jeszcze nie wiedzą, że to co robią jest złe i zastanawia mnie fakt, że żaden się nie pochwalił tą grą starszym, albo czemu nikt nie zauważył ran ciętych, teraz na to zwracają szczególną uwagę ale wcześniej

xDDDD

opliko95 pisze:
I media nazywają to "grą internetową". Mogę się założyć że gdyby była prowadzona przez sms'y czy nawet listy nie mówiono by o niej tak jak teraz. Bo "Internety som zue u niebespieczne! Dzieci powinny być odcięte od internetu! Gry powodują agresję, choroby psychiczne, raka i niewydolność nerek!" Czy inne takie.

Ciul z tym że mówią gra internetowa. Ja spotkałem się z określeniem gra komputerowa.

No cóż, ja też słyszałam, że media to sobie wymyśliły...

Btw. jadłam dziś po raz pierwszy sushi i to pałeczkami. Było mega.

elo

No siema

Guten Morgen, Guten Tag, Guten Abend (Nie wiem o której godzinie to widzicie więc stawiam te 3 przywitania)

Myszkapl pisze:
No cóż, ja też słyszałam, że media to sobie wymyśliły...

Btw. jadłam dziś po raz pierwszy sushi i to pałeczkami. Było mega.

Jedzenie sushi pałeczkami jest jak odpoczynek po ciężkim dniu
Zajefajnie.

POLSKIE sushi, a nie jakieś żółtackie paćki.

Shushi jest niedobre, to jakieś glony. Raz spróbowałem, od razu pobiegłem do kibla i wszystko wyplułem. Za to polskie shushi, czyli gołąbki są spoko. Kapusta > glony, nie jestem glonojadem

Są rodzaje sushi bez alg, lub z mniejszą ilością. Sushi ogólnie jest moim zdaniem świetne, szczególnie z sosem sojowym i odrobiną wasabi.

Sushi to pokarm bogów. Pindol wprawdzie maleje, ale za to mózg rośnie. Spójrzcie na Japończyków! Jedzmy sushi i zróbmy z Polski drugą Japonię, jak radził nam Lech Wałęsa!

Jadłem sushi w te walentynki.
Z przyjaciółką.
Dobre.
Przynajmniej nie poczułem smaku porażki i bezużyteczności jak rok temu na pizzy.

2k16, nie zapomnę ci tego, ch*ju

Google tłumacz mi nie działa? Ma ktoś podobnie?

Działa.

"Więc jak nie będziecie na polu bitwy..."

Warframe nadal lepsze... i mimo wszystko mają wersję kinową, a nie dubing tak słaby, że rzygać się chce...

Jest ktoś kto ma już odznakę Jejowego Zombie?
Mam zamiar ją zrobić na złoto.

Powodzenia

Zamierzam ją zdobyć, ale nie teraz.

Spróbuję być mądrzejszy od systemu i zaryzykuję zostawienie Jeja w tle na wersji mobilnej, ciekawe czy sprytem by mi się udało zdobyć odznakę.
Spytałem jeszcze się Bożydara, czy jeśli zgaśnie mi ekran w telefonie, to czy mi się czas resetuje czy nie, ale jakby się resetował to byłby to poziom straszliwie trudny do osiągnięcia, a tak to praktycznie każdy mógłby mieć tą odznakę, więc spróbuję postawić się w roli królika eksperymentalnego.
Jeśli jutro o 20 nie będę miał odznaki Zombie ze złota, to znaczyć to będzie, że będę miał ciężką niedzielę.
W końcu coś się dzieje na Jeja, w końcu jakieś wyzwania, eksperymenty i coś co zaciekawia i sprawia, że chce się tu siedzieć i zdobywać.

Nie, nie Jacku. Admin napisał, że musi być przynajmniej minimalna aktywność podczas tych 24 godzin.
Można zrobić przerwę np. "na obiad z rodziną, bądź udanie się do osiedlowego sklepiku"

Aaa, więc na próżno moje usiłowania bycia sprytnym. Trudno więc, trzeba będzie osiągnąć złoto za pomocą samozaparcia.
Ciekawi mnie jeszcze jak długo może trwać taka przerwa na obiad - 15 minut? 30?
Jeśli 30 minut, to można byłoby kliknąć dodanie komentarza, napisać cokolwiek i przez 30 minut "afkować" po około 25 minutach, znów coś napisać i dalej czekać.
Byłby to dobry sposób na skróty, ale mi by się nie chciało i wolałbym siedzieć już na tym Jeja przez 24 godziny niż tak co 30 minut wchodzić... To będzie bolesne, nie wiem tylko co ja miałbym robić na tych Jejach przez 24 godziny.

"Umarł przed ekranem z wycieńczenia, bo chciał zdobyć odznakę jejowego zombi" Już widzę te nagłówki :V

Kejdzej pisze:
"Umarł przed ekranem z wycieńczenia, bo chciał zdobyć odznakę jejowego zombi" Już widzę te nagłówki :V

Jak umrę, to chciałbym by mój avatar był w czarno-białych barwach... Oh, wait.

Lol, ja zdobyłam brązową odznakę jejowego zombi, przeglądając poczekalnie od czasu do czasu, ale nie pamiętam ile przerwy było.

Ja dziś robie złotą.

EDT: Odechciało mi się po godzinie xD
Nie zrobię jej chyba nawet na brąz bo moje oczy krwawią po godzinie przed monitorem ;_;
Muszę mieć "fazę" na siedzenie przed monitorem by ukończyć to wyzwanie, a ostatnio jestem obrzydliwie przemęczony.
Może jeszcze dziś mi się znów odwidzi i znowu zacznę robić odznakę, ale raczej to się nie uda xd

Zdobyłem brązowego zombie(nie robiąc tego specjalnie) i jestem niezadowolony, bo ta odznaka jest po prosu brzydka! :/

Mi się jej nie chce robić na brąz, jak miałbym już zaczynać, to wolałbym zrobić od razu złotą.
Najłatwiej byłoby zacząć o 24, wtedy masz 6 godzin siedzenia w nocy, potem cały dzień i tylko 4 godziny znów w nocy, a jakby się zaczęło od 10 na ten przykład, to trzeba siedzieć przez resztę dnia i całą noc.
Jeśli będzie możliwa do zrobienia ta odznaka w wakacje, to na bank ją wtedy zrobię.
Noce są wtedy krótsze, a i spać się tak nie chce bo ma się cały czas wolne.

Serio, nie chcesz mieć tej zielonej, szczerbatej mordy na swoim profilu

Chcę, ale złotą xDD

A może rzułtom?
W sumie Bożydar mógłby zrobić odznakę za dodane memy z papieżem :V

Powiem tak. Nie musicie cały czas siedzieć na jeja. Ja miałam włączone jeja i od czasu do czasu sprawdzałam co w poczekalni obrazków oraz grałam w Warframe. Tak zebrałam odznakę jejowego zombi ;v

Grrrr, nie mów mi o Warframe. Ja już rzygam farmieniem surowców do octavii...

Ja naprawdę rozumiem, że zbieranie 1000 oxium to ból płuc i serca, ale mi nie mów, że to tak ciężko zebrać, podczas gdy ja grałam w wersję, gdzie zebranie 150 oxium było wyzwaniem.

A wracając pod inny temat.
Zrobiłam sobie to badanie jak wpływa jeja.pl na samopoczucie użytkownika.
"Nie zalecamy co godzinnych spacerów do lodówki."
Skąd oni wiedzą, że ja robię spacery do lodówki?!

Mój kot wrócił po 2 tygodniach z obwiązaną sznurkiem, zranioną i spuchniętą łapą :'(

Każdemu tak wyszło. Najwyraźniej dbają o to by Jejowicze nie byli grubasami.

Dobrze że żyje w ogóle ten kotek

Valkyr1024 pisze:
Ja naprawdę rozumiem, że zbieranie 1000 oxium to ból płuc i serca, ale mi nie mów, że to tak ciężko zebrać, podczas gdy ja grałam w wersję, gdzie zebranie 150 oxium było wyzwaniem.

Pamiętam to, miałem wtedy inne konto.
Poza tym zdobycie części octavii ze schowka na lua to jest masakra. Mi zajęło to jakieś 5 godzin. ;-;

KingsMax pisze:
Poza tym zdobycie części octavii ze schowka na lua to jest masakra. Mi zajęło to jakieś 5 godzin. ;-;

Ja miałam większy problem ze znalezieniem tego pokoju, gdzie trzeba było w odpowiedniej kolejności nacisnąć przyciski, oraz na Wraku, przetrwanie, chociaż Nidus'em nie jest aż tak ciężko.

Jak sobie porównuje, to dłużej zbierałam części do Nidus'a.

Ja do nidusa zgarnąłbym wszystkie części błyskawicznie, ale przez missclicka genialnego zostałem na misji sam (brałem głównie rzeczy do zwiększania rangi bo leci tam xp niesamowicie szybko).

Myszka? Jak materiał z krzesłami?

Tate, mam ochotę na POLSKIEGO kebaba! Zamówisz mi?

Nie je się kebaba przed snem, zapomniałeś co mówił Papa Smerf?
I nie, nie mam na myśli "Jeszcze oszaleją wszystkie pi**y/Gdy poznają mój urok osobisty"

To może POLSKA pizza? Lub chociaż Pol-dog?

Są pierogi w zamrażalce.

Vader0PL pisze:
Myszka? Jak materiał z krzesłami?

Podobał mi się

Odznaka za niedostawanie bana, czy tylko moim zdaniem jest to dziwne?

Nie, to jest akurat normalne.

dowiedzialem sie ze mialem w ogole jakoegos bana

A ja się dowiedziałem, że nie miałem bana... a myślałem, że jakiegoś zebrałem.