Tak jak w temacie, przypominamy sobie jak "odkryliśmy" ten portal.

Jak miałem 7/8 lat (więc ok. 2 lata temu pod względem zachowania) kolega pokazał mi taką świetną grę o nazwie Na kołach...
Wtedy ta strona stała się główną rozrywką na lekcjach informatyki
A we wrześniu 2013 postanowiłem zrobić konto...

Na początku siostra mi o niej powiedziała, ale oglądałam sobie tylko obrazki. A potem zaczęłam grać w taką jedną grę, a że nie miałam jak kontaktować się z innymi poza nią, więc założyłam konto i rozmawialiśmy w komentarzach pod nią, potem powstała grupa i zostałam.

Znalazłem fajną gre.Przystąpiłem do klanu jakichś typów a więc zrobiłem konto.

"Fajne gry..."
To wpisałem w google i jakoś tak trafiłem na jeja. Ale pierwsze dwa konta były strasznym niewypałem... A teraz się udało.

Szukałem gry o lamach
Tylko na jeja znalazłem bieg tęczową lamą ;c;

Nie wiem/

DeadExtreme pisze:
"Fajne gry..."
To wpisałem w google i jakoś tak trafiłem na jeja. Ale pierwsze dwa konta były strasznym niewypałem... A teraz się udało.

Ooo, prawie jak ja, tylko że ja wpisałem "śmieszne dowcipy" C:

Niedoszły znajomy z podstawówki pokazał mi stronę jakieś sześć lat temu. Wchodziłem początkowo dla jednej gry, potem zacząłem grać w następne, zaciekawiły mnie inne materiały. Zaczęła się era komentarzy typu "-10000000000000000/10000000000000000", albo "o co chodzi?"

W ciągu kilku lat zmądrzałem, chociaż niekoniecznie nabrałem ogłady. Resztę już znacie.
<3

ŻYJESZ!

W wieku 7 lat googlałem rzeczy typu "gry", "śmieszne obrazki" i "dowcipy". Na Jeja trafiłem chyba przez to ostatnie.

Chyba przez brata.

Brat mi pokazał jeszcze jak było zielone jeja, dopiero w 2009 zrobiłem konto.

2 dzień od założenia neta, szukałem gierki multiplayer. Znalazłem takową na jeja i już zostałem...7 czerwiec 2009

darcus pisze:
Niedoszły znajomy z podstawówki pokazał mi stronę jakieś sześć lat temu. Wchodziłem początkowo dla jednej gry, potem zacząłem grać w następne, zaciekawiły mnie inne materiały. Zaczęła się era komentarzy typu "-10000000000000000/10000000000000000", albo "o co chodzi?"

W ciągu kilku lat zmądrzałem, chociaż niekoniecznie nabrałem ogłady. Resztę już znacie.
<3

Pamiętam moje komentarze na pierwszym koncie... Jak je przeczytałem o mało zawału nie dostałem "CO ZA GÓWNO!!!!!! NIE CHCE SIE WLONCZYC!!!!! 1/5"
To były czasy...