Konto usunięte
(Ta, bardzo poważny temat...)
Więc, na jeja słynne są kłótnię o Polandballa, a dokładnie jego kolory- bowiem według tradycji rysuje się go odwrotnie.
Mi osobiście nie przeszkadza odwracanie go- bowiem cała ta seria jest robiona z humorem i przedstawia satyrę na historię oraz politykę, więc niemal każdy kraj tam jest wyśmiewany Np. Izrael- skąpiec i kostka, USA- Grubas i debil, Francja- Tchórz, Szwecja-Gej.
A jakie jest wasze zdanie?
Czemu ma to przeszkadzać? Humorystyczna seria..
Ale debile (czyt. Typowe Polaczki) mają taką zasadę że
"śmianie się z innych to normalność, ale jak z nas to już zbrodnia"
O tyle, o ile odwracanie kolorów samego polandballa już mi nie przeszkadza, chociaż nadal uważam to za chęć wytłumaczenia się z niedopatrzenia, to jak zobaczyłem w jednym z komiksów czerwono-białą flagę podpisaną "Polska", to myślałem, że wyjdę z siebie.
Ja jestem skłonny uwierzyć, że autor polandballa się po prostu pomylił, niż byłoby to celowe.
Nie przepadam za tą serią i rzadko czytam te komiksy. Ale odwracanie kolorów występuje tylko w przypadku Polski? Jeśli tak, to zapewne to pomyłka autora.
To była typowa hamerykańska pomyłka lub celowe wkurzenie Polaków - w każdym razie tak się przyjęło, mi to nie przeszkadza.
W serii Scandinavia and the World był złodziejem i nikomu to nie przeszkadzało.
RhobarIII
Czerwono-biała kulka nie jest niczym złym.
Konto usunięte
Wolałbym nie powielać pomyłki autora, ale ludzki upór, by obracać flagę Polskie (bo właśnie flaga jest środku Countryballi) jest nie do powstrzymania. Nie chodzi mi o to, że robią sobie z nas jaja, ale flaga to jednakowoż symbol narodowy... To tak jakby ktoś przerobił nasz hymn.
Konto usunięte
Osoba, która zaczęła balle to niedouczony angol i powtarzanie jego błędu- odwrócenia flagi- jest wyśmianiem jego głupoty c:
Nie wyśmianiem, tylko kontynuowaniem. Ci, którzy to robią, to ośle ławki.
Chupa, nie widzę powodu, by zwracać na to szczególną uwagę. Nigdy nie ma tak, że ludzie nie zgadzają się we wszystkim.
Czasem tak jest, spotykałem takich.
To tylko pozór. Nie istnieją tacy sami ludzie, nie istnieją też dokładne przeciwieństwa. W poglądach może się nie zgadzają, ale mogli się na przykład zgadzać w ulubionym sposobie jedzenia kebaba. Ot, przykład.
No dobra, mogliśmy się zgadzać, że kroi się klingą, a nie rękojeścią noża.
Niech Ci już będzie. : )