Podajcie mi sety broni, które ze sobą nie współpracowałyby najlepiej, ba, nawet nie współpracowałyby wcale, ale tak według was. Też podam żeby nie było. Chcę je kiedyś wypróbować. *o*
Scut - Wstrzymywacz, Skrzydłowy i Słońce na Patyku. Więcej obrażeń pistolcem? Fajno. Wyższe skoki z pistolcem? Fajno. Skończy się ammo? Nie fajno, bo obie bronie są wtedy prawie bezużyteczne. Jeszcze słońce na patyku. Goddamnit. Małe obrażenia. I jeszcze kryty jak kto płonie, ale kiedy nadarzy się taka okazja? Ano właśnie nigdy. 4/10, nie aż taki zły, ale to słoneczko z teletubisiów zawsze mnie przerażało.
Soldiah - Rakietowy Skoczek, Kanonierki i Pałka Sokisty. Kanonierki są bezużyteczne w połączeniu z tą wyrzutnią, więc jedyne co dają to brak dostępu do broni drugorzędnej, a pałka sokisty sprawi, że może i przejmiesz ten punkt szybciej, ale nie na flagach. Na flagach na pewno nie. Na dodatek otrzymujesz więcej obrażeń od pocisków. 1/10, bo skacze się fajnie.
Pajro - Stock/reskiny, Człekoroztapiacz i Wulkan. Zwykły miotacz oprócz W+M1 aka. jufakinnab nie nadaje się do niczego, a robiąc W+M1 można i wyrządzić krzywdę, lecz tak naprawdę ludzie już znają na to sposoby, więc nie. Nie działa. Na dodatek masz człekoroztapiacz, więc po co tracić ammo na od-ognianie przyjaciół? A jeszcze propo człekoroztapiacza. W teorii fajnie, bo nie tracisz wcale ammo, szybciej lata ci pocisk, a za od-ognianie masz kryty... w teorii. Tesotwałem tą broń nieraz w praktyce i była bezużyteczna. A teraz coś do wulkanu. Na. Cholerę. Ci. To. Mniejsze obrażenia + podpalanie. Podpalisz wroga przecie każdą inną bronią! 0/10, nienawidzę W+M1.
Demo-szpan - Buty, Bombowy Skoczek, Claidheamh Mòr. No fajno, bo masz więcej życia, skaczesz ile chcesz i masz bonusy do szarży... ale czekaj, przecież ty nie możesz szarżować. Oprócz większego zasięgu od Claidheamha nie masz nic oprócz +10 życia. 2/10, bo śmiesznie się skacze.
Pootis-Man - Wejście Smoka, Ladaczeko i Nakaz Eksmisji. O jak fajnie, robisz ogień! Na dodatek możesz zjeść czekoladkę i mieć +50 max. hp! Nie. Po prostu nie. Wejście smoka robi ogień, który może i wygląda fajnie i jest anty-szpiegową bronią, ale zżera za dużo ammo. Już samo przygotowywanie się zabiera ammo, a co dopiero strzelanie! Więcej hp? No spoko, ale te 50 szybko ci mogą odebrać + możesz leczyć 100 hp na 4 sekundy. Tylko 100 na 4 sekundy. Serio. Nie żartuje. 12... a nie, bo daje ci to te +50 hp, racja. 16 sekund zajmie ci się wyleczenie do pełna. Już lepiej jest szukać apteczek po mapie, zaoszczędzisz czasu + znajdziesz ammo dla swojego "Bowsera" . Nakaz Eksmisji? Szybciej bijesz, mniejsze obrażenia. Za małe. Twoje bazowe są mniejsze niż skauta, a atakujesz chyba równie tak szybko jak on, tylko biegasz wolniej. 0/11, nie dojdziesz do wroga.
Endżi - Likwidator + Krótkie Spięcie + Efekt Eureki. Krótko i na temat - Zżeracz Metalu. Likwidator zabiera 30 za każdy strzał, Spięcie 5 + 15 za każde zniszczone pociski, a Eureka cię może tepnąć do bazy, zostawiając twoje konstrukcje, pewnie jeszcze nie zbudowane, na pastwę losu. Nawet jeśli masz konstrukcję to ulepszanie i naprawa trochę zajmą, więc dajesz tylko wrogom czas. Na dodatek Spięcie nie nadaje się do walki, więc jeśli chcesz zadawać te 5 dmg na odległość to pewnie nawet nie trafisz, więc tylko Likwidator. Fajnie, obrażenia zwracane jako metal. Przydatna broń, naprawdę, ale nie na odległość. 1/10, albo stoisz przy działkach i giniesz, albo zmieniasz bronie.
Reszta potem, teraz nie mam czasu + nie wymyśliłem nic dla Supportu :U