Hehe, zobaczymy kto tu jest "komputerowo zaawansowany".
Ściągałem ostatnio Cradosa tylko peszek chciał że rozpakowałem go jakoś źle...bla bla bla koniec końców próbowałem go usunąć, usunąłem każdy plik poza...."CradosMt2" oraz "temp" - folder temp ma 2 tekstowe dokumenty jeden "CradosMt2.stderr" i jeden "CradosMt2stdout", jednak sam plik "CradosMt2" to tj. launcher zeby odpalic gre (Tj. zyczu-mc).
Próbowałem usunąć oba pliki (bo po jakimś czasie instalują mi sie z dupy 4 foldery, nazw już nie pamiętam) ale ni uja.

Bardzo bym prosił o pomoc bo co jak co, ale probowałem usunąc "trwale" avastem, probowałem Start/>Panel Kontrolny/> Programy/> Programy i Funkcje/> ale tam nie ma nic co moglo byc zwiazane z Cradosem, potem próbowalem CCleanerem(mialem nadzieje ze dam rade ale niestety nie znalazlem ani jednego pliku zwiazanego z Cradosem) więc mozna powiedziec, ze jestem w je**nej kropce.

Jest sposób niezawodny - usunąć te pliki Linuksem! Znaczy przez Linuksa usunąć je z dysku bez udziału Windowsa.

Jejowicz pisze:
Jest sposób niezawodny - usunąć te pliki Linuksem! Znaczy przez Linuksa usunąć je z dysku bez udziału Windowsa.

Ten jak zwykle o Linuksie... :D (Ale to i tak dobrze, bo jest nie zawodny)

Spróbuj Total Commanderem usunąć.

Jeśli Ci się foldery tworzą, to zrób skan.

A i jeszcze jedno: Drogi Jejowiczu, czy ty myślisz, że gelo umie zainstalować Linuksa ?

gelo?

JTay_ pisze:
gelo?

saskacz i gelo zamienili się rolami

A restartowałeś kompa? Zamykasz wtedy procesy, które blokują dostęp do pliku.
A jak to nie zadziała to Program unlocker (tak, jest łatwy w obsłudze) powinien pomóc.

mojlogin pisze:

A i jeszcze jedno: Drogi Jejowiczu, czy ty myślisz, że gelo umie zainstalować Linuksa ?

No bez przesady, wystarczy wypalić pendrive i odpalić wersję live. Tak nieinwazyjnie i ciężko coś zawalić.

Jejowicz pisze:
No bez przesady, wystarczy wypalić pendrive i odpalić wersję live. Tak nieinwazyjnie i ciężko coś zawalić.

Punkt dla Ciebie.

(Ale bootowanie z pendrive trzeba ustawić w biosie...chyba)

Jejowicz pisze:
No bez przesady, wystarczy wypalić pendrive i odpalić wersję live. Tak nieinwazyjnie i ciężko coś zawalić.

I ty myślisz, że gelo da radę? Nie każdy jest specem od komputerów, więc nie możesz wymagać od każdego umiejętności uruchamiania innego systemu niż windows. Zgaduję, że większość nawet nie wie że istnieje coś takiego jak linux.

gelo1238 pisze:
I ty myślisz, że gelo da radę? Nie każdy jest specem od komputerów, więc nie możesz wymagać od każdego umiejętności uruchamiania innego systemu niż windows. Zgaduję, że większość nawet nie wie że istnieje coś takiego jak linux.

Większość myśli, że Linux jest systemem operacyjnym sam w sobie i że trzeba cały czas wpisywać komendy...

Ja z niego nie korzystam, więc nic powiedzieć nie mogę.

Gelo zrestartowalem kompa i pomoglo, jakim ku*wa cudem? Jakim za przeproszeniem pie**olonym cudem reset kompa pomogl?

saskacz pisze:
Gelo zrestartowalem kompa i pomoglo, jakim ku*wa cudem? Jakim za przeproszeniem pie**olonym cudem reset kompa pomogl?

Jejowicz pisze:
<obrazek jakiegos brzydkiego typa>