Przez pierwszą godzinę wszystko było dobrze jak grałem z kumplem.Ale potem zombie zaczęły się zacinać i iść za mną,ale po mojej ścieżce.W sensie jak ja skręcił to one szły i skręciło dopiero tam gdzie ja skręciłem więc można powiedzieć,że miałem lagi.Chociaż to wyglądało jakby świat się spowolnił.Itemy nie chciały się podnosić szybko.Kumpel też był taki ścięty.
Używam Hamachi i na singlu jest dobrze...