Zaloguj się
Miesiąc temu przeglądałem internet w poszukiwaniu strony na której można naprawdę się przestraszyć. Po kilkunastu minutach przeszukiwania internetu, znalazłem coś. Nie pamiętam już dokładnie nazwy, ale było w niej o "SCP" był to skrót od secure,contain, Protect - Zabezpieczyć, przechować i ochronić. Znalazłem też przetłumaczoną na język polski na stronie straszy.pl. Co ciekawe, znalazłem tam nie tylko creepypasty, ale także przerażające obrazki, jeden naprawdę przykuł moją uwagę. Był to cień, ale nie był to zwykły cień, wydawał się poruszać, gdy mu się przyjrzałem, usłyszałem krzyk, do dziś go słyszę.
Był to krzyk kobiety. W momencie gdy go usłyszałem, szybko wyłączyłem przeglądarkę i komputer. Jednak udało mi się zapamiętać jej numer - 592
Następnego dnia postanowiłem nie włączać więcej tej strony, ale przez cały czas o niej myślałem. Nie dawało mi to spokoju, w głowie ciągle słyszałem ten krzyk. Wieczorem około godziny 19:00 włączyłem komputer, lecz jedyne o czym się dowiedziałem, to, że strona została usunięta, nikt nie wiedział dlaczego, była bardzo popularna. Przez cały czas zastanawiałem się dlaczego strona została usunięta, myślałem że ten krzyk dobiegał z podwórka. Gdy miałem wyłączyć komputer, usłyszałem stukanie, myślałem że to nic takiego, więc poszedłem spać. W środku nocy obudziły mnie kroki, bardzo się zdziwiłem, ponieważ rodzice wyjechali na 2 dni, a ja nie chciałem z nimi jechać. Kroki nie wydawały się być krokami rodziców, było to coś większego. Okropnie się bałem, myślałem że ktoś włamał się do domu. Wyskoczyłem z łóżka i pobiegłem w stronę szafy. Na szczęście udało mi się w porę do niej schować. Lekko uchyliłem drzwi, żeby cokolwiek widzieć, Jedyne co widziałem to cień, cień kobiety, od razu przypomniał mi się ten krzyk. Drzwi szafy otworzyły się, a ja zobaczyłem to... Jej twarz była szara, wszędzie miała blizny. Z jej oczu zaczęła cieknąć krew. Usłyszałem jej głos, powiedziała :
-Nadal pamiętasz?
Krzyknąłem jej numer, 592
Zniknęła, byłem cały we krwi.
Obudziłem się na podłodze, szafa była zniszczona, a ja na ręce miałem napis 592
Wszystko napisałem sam, strona naprawdę istniała ale została usunięta, liczę na sprawiedliwe oceny.
