Erykhit pisze:
Przychodzi Malagant, wraz z mieszczaninem, niosąc anioła. Towarzyszy im idąca szerokim krokiem czarodziejka.
-Połóżcie go na kanapie i odejdźcie!
Malagant, oraz obywatel odeszli, zamartwiając się przy tym co zrobi czarodziejka z Aniołem.
Michaelpl03 pisze:
(Czemu mnie zostawiła? :( XD )