Znajdujesz się w pomieszczeniu ze szklaną podłogą. W pokoju jest jedynie maleńki stolik, a na nim flakonik z jakimś płynem oraz pudełko z ciastkiem.
- Jedz na zdrowie! - rozległo się echo.

(czy to psychodeliczne? jeśli tak, to gram)

// Jak najbardziej ^^ //

Piję to co jest we flakonie i rozwalam flakon na łbie.

- Właśnie wypiłeś trutkę. W ciasteczku jest na to odtrutka, smacznego. - tajemniczy głos zaczął się śmiać.

Wpier*alam ciacho.

- Nie wiedziałam, ze jesteś aż taki głupi. - powiedziała bez uczuciowo. - Zginiesz za jakieś 3 minuty, miło było.

Wpier*alam pudełko.

- Jeszcze dwie minuty....

Nawalam w szkło .

// Death END, Game Over c:

Btw. Jakie znowu szkło? //

Apocaloption12 pisze:
Znajdujesz się w pomieszczeniu ze szklaną podłogą. W pokoju jest jedynie maleńki stolik, a na nim flakonik z jakimś płynem oraz pudełko z ciastkiem.
- Jedz na zdrowie! - rozległo się echo.

A tak ogółem, czy była możliwość żebym przeżył?

kulujulu pisze:
A tak ogółem, czy była możliwość żebym przeżył?

Nie zjadłbyś nic z tego to byś przeżył c:

Apocaloption12 pisze:
Nie zjadłbyś nic z tego to byś przeżył c:

;-;