Rok 2017.
Nadeszli znikąd. Ani astronomowie, ani przywódcy państwowi, a nawet kapłani. Nikt się ich nie spodziewał.
Wielkie okręty kosmiczne zawisły nad błękitną tarczą Ziemi.
Po tygodniu przypuścili inwazję.
Armie wszystkich państw dzielnie stawiały im opór, USA, Rosja i inne państwa z arsenałem atomowym wykorzystały swoje śmiercionośne bomby przeciwko najeźdźcy. Ale nawet to nie pomogło.
Ostatnie bastiony ludzkości, W Nowym Jorku i Moskwie, padły po sześciu miesiącach.
Przegraliśmy tę wojnę. Jednak spodziewana eksterminacja, zniewolenie czy wysiedlenie nie nadeszły.
Obcy, określający siebie mianem Bezimiennych, podzielili się z ludźmi ułamkiem swoich technologii, w geście pokoju.
Trzy lata po inwazji wszystko wygląda tak samo. Nasze miasta, na ulicach których tętni życie.
Jednak w centrum każdej większej metropolii na świecie Bezimienni postawili obeliski z dziwnego minerału, pokryte tajemniczymi symbolami.
Mimo pozornego spokoju na Ziemi trwa wojna.
Założyciel: Kuba1001
Rozwiń opis
Zwiń opis